REGION
Za nami deszczowe dni. Strażacy mają dużo pracy
Od wczorajszego popołudnia na terenie województwa świętokrzyskiego strażacy interweniowali aż 84 razy. Zgłoszenia związane były z warunkami pogodowymi, dotyczyły głównie wypompowywania wody z zalanych obiektów.
W ciągu ostatnich godzin, funkcjonariusze zajmowali się także udrażnianiem przepustów pod drogami i usuwaniem powalonych drzew tarasujących przejazd. Najwięcej zgłoszeń zanotowano w powiecie kieleckim – do tej pory było ich 38.
- W tej chwili sytuacja nieco się uspokoiła, ale prognozy wskazują że intensywne opady deszczu mogą powrócić po południu. Ziemia jest nasiąknięta wodą, problemów może być więc sporo. Przygotowujemy siły na najbliższe godziny – wyjaśnia brygadier Marcin Nyga z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach.
Jak dodaje, silne opady sprawiły, że stany ostrzegawcze na świętokrzyskich rzekach zostały przekroczone.
- Dotyczy to rzeki Kamiennej, od Skarżyska-Kamiennej aż po Starachowice. Podobnie jest na Czarnej Włoszczowskiej i Silnicy oraz na Bobrzy na kieleckim Słowiku – dodaje brygadier Nyga.
IMGW wydało dla świętokrzyskiego ostrzeżenie meteorologiczne dotyczące intensywnego deszczu dziś po południu i w nocy.