REGION
Terytorialsi pamiętali o swoim patronie
Choć świętokrzyscy terytorialsi są zaangażowani w walkę z koronawirusem, pamiętali jednak o 44. rocznicy śmierci majora cichociemnego Eugeniusza Gedymina Kaszyńskiego ps. „Nurt”, czyli swoim patronie.
Żołnierze 10. Świętokrzyskiej Brygady Obrony Terytorialnej złożyli kwiaty i zapalili znicz na miejscu pochówku „Nurta” na Wykusie. – Cichociemny, sportowiec, oficer Wojska Polskiego, świetny strateg, skromny żołnierz, nierozerwalnie związany z regionem Świętokrzyskim. Był i jest autorytetem dla żołnierzy – mówił płk. Grzegorz Motak, dowódca jednostki.
Eugeniusz Gedymin Kaszyński ps. „Nurt” („Zygmunt”, „Mur”), urodził się 22 sierpnia 1909 roku w Łodzi. Major rezerwy piechoty Wojska Polskiego, cichociemny, zastępca dowódcy i dowódca Świętokrzyskich Zgrupowań Partyzanckich Armii Krajowej „Ponury”, dowódca I batalionu i ostatni dowódca 2 pułku piechoty Legionów AK. Zmarł 24 marca 1976 roku w Londynie.
https://emkielce.pl/region/terytorialsi-pamietali-o-swoim-patronie#sigProGalleria7ab58b6e83