REGION
Pomóżmy pani Jadwidze wrócić do zdrowia
![Pomóżmy pani Jadwidze wrócić do zdrowia](/media/k2/items/cache/6d8196a0db45b25ba28b99811a32a82e_XL.jpg)
![Pomóżmy pani Jadwidze wrócić do zdrowia](/media/k2/items/cache/6d8196a0db45b25ba28b99811a32a82e_L.jpg)
Pani Jadwiga zachorowała na Covid-19 będąc w zaawansowanej ciąży. Tuż po narodzinach dziecko zostało zabrane od swojej chorej mamy. Najgorsze jednak rozpoczęło się tydzień później: pani Jadwiga doznała rozległego wylewu, który doprowadził do paraliżu prawej części ciała. Kobieta przebywa obecnie na Oddziale Rehabilitacji Neurologicznej Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach. NFZ pokryje tylko początkową fazę rehabilitacji, później młodzi rodzice sami będą płacić za leczenie. Możemy im w tym pomóc poprzez portal „Siepomaga”.
Młodzi rodzice z gminy Nowiny nie tak wyobrażali sobie narodziny swojego drugiego dziecka. – Na początku kwietnia pojawiły się u mnie objawy, które mogły wskazywać, że mam koronawirusa. Zrobiliśmy z żoną testy i moje podejrzenie się potwierdziło, zarówno u mnie, jak i u niej. Do terminu porodu było jeszcze trochę czasu, więc mieliśmy nadzieję, że choroba ustąpi i żona będzie mogła rodzic w Świętokrzyskim Centrum Matki i Noworodka w Kielcach. Choroba nie dawała jednak za wygraną, choć czas izolacji się kończył. Wezwaliśmy karetkę, żona miała wykonany test, który potwierdził, że wirus nie odpuszcza. Jadzia trafiła do szpitala w Starachowicach, przeznaczonego dla kobiet w ciąży zakażonych koronawirusem. Tam po dwóch dniach przyszła na świat nasza córka Ania, która niemal natychmiast została oddzielona od swojej chorej mamy – opowiada Paweł Barańczak, mąż pani Jadwigi.
– Nie jestem w stanie wyobrazić sobie, co wtedy czuła moja Jadzia, jak bardzo musiała tęsknić, jak bardzo musiała się bać o naszą córeczkę, której do tej pory nie miała okazji poznać i przytulić. Cały następny tydzień jeździłem do małej, by ją kangurować, karmić i przytulać. Jadzia była tuż za ścianą, jednak nie miała dostępu do córki. 23 kwietnia odebrałem Anię ze szpitala i opiekuję się nią wraz z moją mamą do dziś – dodaje pan Paweł.
W nocy z 23 na 24 kwietnia kobieta dostała pierwszych skoków ciśnienia tętniczego. – Pomiędzy godziną 2 a 5 bezskutecznie wzywała pomocy. Ciśnienie zaczęto zbijać dopiero nad ranem, początkowo za pomocą tabletek. W dalszych godzinach skoki ciśnienia się utrzymywały, leczenie nie przynosiło efektów. Tragedia wisiała w powietrzu.
- Ostatecznie 25 kwietnia wieczorem moja żona dostała udaru. Po wykonanym tomografie komputerowym okazało się, że w głowie Jadzi są aż cztery krwiaki w obrębie mózgu, nastąpił wylew, który doprowadził do paraliżu prawej części ciała – relacjonuje mąż chorej.
Ze skutkami tragedii rodzina boryka się do dziś. Pani Jadwiga przebywa obecnie na oddziale Rehabilitacji Neurologicznej Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach.
– Żonie w ramach NFZ przysługuje 112 dni rehabilitacji, później musimy działać na własną rękę, w związku z tym prowadzona jest zbiórka na portalu „Siepomaga”. Najlepsze efekty leczenia i rehabilitacji uzyskuje się w pierwszym roku od nastąpienia przykrego zdarzenia, drugi rok to potrzymanie tego co się osiągnęło. Roczny koszt rehabilitacji to ponad 100 tys. zł. Przed Jadzią ogromna droga, dużo pracy m.in. z neurologiem, neurologopedą, ortopedą czy masażystą. To droga do celu, jakim jest nasze dawne życie, z dwójką cudownych dzieci u boku. W zdrowiu i chorobie będę przy niej, będę o nią walczyć, jednak dziś muszę prosić państwa o pomoc. Ogromną formą wsparcia będą dla nas nie tylko pieniądze ale również samo udostępnienie tej informacji w mediach społecznościach oraz modlitwa i ciepłe myśli – mówi Baweł Barańczak.
Pieniądze można wpłacić poprzez portal „Siepomaga” (link do strony) https://www.siepomaga.pl/jadwiga-baranczak?fbclid=IwAR3-JohH_jxYeaos_hoe-WE3oxz_POsDDiCB2Epzk3RMO_NtFDv9iXrV1Jc
![Już jutro festyn w Rakowie](/media/k2/items/cache/f8f4a94ff458f56c442926c1d58d1f9d_L.jpg)
![Krztusiec niebezpieczny dla nowordków](/media/k2/items/cache/a201ab79e7f5f1d18608d7f23ce210aa_L.jpg)
![Kolejne internetowe oszustwa. Kobiety straciły ponad 10 tysięcy złotych](/media/k2/items/cache/2c75f119729c473d8989fa9bda23842a_L.jpg)
![W weekend odbędą się Dni Zagnańska. Będzie też Radio eM](/media/k2/items/cache/c1dde90fee529c3647c93f10c1f9b4a4_L.jpg)
![Dwie ciężarówki zderzyły się w Mikułowicach](/media/k2/items/cache/1942ff47b45efd95f29d23979313a423_L.jpg)
![Niepełnosprawni ze Świętokrzyskiego wypoczywają nad Morzem Bałtyckim. Zaprosił ich senator Krzysztof Słoń](/media/k2/items/cache/f21ee6c80963a761748dfa49db326223_L.jpg)
![Zderzenie podczas wyprzedzania. Trzy osoby w szpitalu](/media/k2/items/cache/7debd926c0f06e367448e9882bd5f988_L.jpg)
![Dogoterapia dla niepełnosprawnych dzieci](/media/k2/items/cache/237ff49fab03672fee884a0dd7e8be83_L.jpg)
![Program „Aktywny rodzic” już od października](/media/k2/items/cache/ada5ca7c9a9b32c8f422b1fa8f14ee9e_L.jpg)