MOPR wspiera uchodźców

Ulica Żeromskiego w Kielcach – to tutaj swoje miejsce znalazły wspomniane dwa wyjątkowe punkty. Wszystko w ramach projektu „Świętokrzyskie dla Ukrainy”. To w tym miejscu pomoc znajdują osoby, które przybyły do naszego miasta po wybuchu konfliktu na Ukrainie.

Kompleksowa pomoc

– Centrum Pomocy Uchodźcom jest punktem informacyjnym. Ludzie mogą tu uzyskać wszelakie wsparcie – od pomocy socjalnej, przez psychologiczną prawną, a skończywszy na doradcy zawodowym. Każdy problem staramy się rozwiązać. Każdy dzień bywa różny. Przychodzą osoby z prośbą o pomoc w wypełnieniu wniosku. Czasami nie mają kompletnie nic. Ostatnio, jedna pani potrzebowała najbardziej podstawowych rzeczy. Kierujemy często takich klientów w miejsce, gdzie otrzymają wsparcie – mówi Małgorzata Wykrota, pracownik socjalny centrum.

Z takiej pomocy skorzystała pani Kataryna, która do Kielc przyjechała rok temu. Jak podkreśla, wsparcie było ogromne.

– Polska daje dużo możliwości. Nasz projekt jest w tym bardzo pomocny. Studiował, uczyłam się, chodziłam na kursy zawodowe i wycieczki. To przydaje mi się obecnie – tłumaczyła w rozmowie z Radiem eM Kielce.

Teraz sama pomaga innym swoim rodakom, którzy uciekli przed wojną i bezpieczną przystań znalazły w stolicy województwa świętokrzyskiego.

– Jestem psychologiem. Przychodzą do mnie potrzebujący ludzie, którzy mówią, że takie spotkania im pomagają. Czasami najtrudniejsze jest przełamanie się i nabranie pewności siebie, żeby załatwiać swoje sprawy samodzielnie i znaleźć zatrudnienie – dodaje.

Wspólna integracja

Tuż obok punktu pomocy znajdziemy Ukraińskie Centrum Integracji. Od progu witają nas trzy miłe i uśmiechnięte panie – Tatiana, Oksana i Ala. Choć ich historie życiowe są różne, to połączyło je miejsce pracy.

– Zajmujemy się opieką nad dziećmi, których rodzice uczęszczają na kursy języka polskie i zawodowe. Przyjmujemy także najmłodszych, chcących spędzić swój czas wolny w miły sposób. Są zajęcia muzyczne, plastyczne i wiele, wiele innych – informuje pani Tatiana.

Centrum tętni życiem każdego dnia.

– Jesteśmy otwarci od 10 do 20. Z biegiem dnia przychodzi coraz więcej dzieci, ale odwiedzają nas nawet starsze osoby, które mogą to pobyć, porozmawiać i skorzystać chociażby z maszyny do szycia – opowiada pani Oksana.

Ukraińcy, dzięki temu projektowi, mają możliwość znalezienia pracy w swoim zawodzie. Tak było w przypadku pani Ali.

– Moja opiekunka, która zajmuje się moimi sprawami, zaproponowała mi pracę w Ukraińskim Centrum Integracji. Przyszłam i zostałam przyjęta. Na Ukrainie też pracowałam i opiekowałam się dziećmi – podkreśla.  Miejsce jest bardzo lubiane przez dzieci. Przychodzą tu dla zabawy i rozwijania swoich pasji. Mogą się również integrować ze swoimi polskimi rówieśnikami.

Pomoc Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie dla uchodźców jest nieoceniona. Warto pamiętać, że konflikt na Ukrainie wciąż trwa. Tym bardziej cenne są tego typu inicjatywy.

Posłuchaj reportażu: