MIASTO
W Kielcach rozmawiali o chorobach jelit
Kilkadziesiąt osób uczestniczyło w kieleckim Dniu Edukacji o Nieswoistych Zapaleniach Jelit. Wydarzenie było okazją do spotkania chorych nie tylko ze specjalistami w dziedzinie gastroenterologii, ale również dietetykiem czy psychoterapeutą.
Nieswoiste choroby zapalne jelit, do których zalicza się przede wszystkim chorobę Leśniowskiego-Crohna i wrzodziejące zapalenie jelita grubego są przypadłościami nieuleczalnymi, a do tego niezwykle wstydliwymi. Objawiają się przede wszystkim biegunkami, spadkiem masy ciała czy ostrym bólem brzucha. Jak zaznaczyła Agnieszka Gołębiewska, prezes towarzystwa „J-elita” będącego organizatorem spotkania, charakter choroby jest uciążliwy zwłaszcza dla dzieci. – Jestem mamą dwóch chorych dziewczynek. Moje córki niejednokrotnie wstydziły się w szkole przyznać do choroby. Jednym z objawów są biegunki. Nie da się ukryć potrzeby pięciokrotnego wyjścia do toalety w czasie jednej lekcji. Inne dzieci widząc to często robią sobie żarty z chorych – powiedziała w rozmowie z dziennikarzami. W gronie prelegentów znalazła się prof. Małgorzata Sładek z Kliniki Pediatrii, Gastroentorologii i Żywienia w Instytucie Pediatrii Kolegium Medicum w Krakowie, która omówiła między innymi schemat terapii tych chorób. Zwróciła też uwagę na to, by niepokojące objawy jak najwcześniej zgłaszać lekarzowi. – Ważne jest wczesne i właściwe rozpoznanie, ponieważ tylko dzięki niemu możemy wdrożyć właściwe leczenie i skutecznie wywołać remisję – powiedziała.
Chorzy mogli się ponadto dowiedzieć, jak uzyskać orzeczenie o niepełnosprawności, jakie i jak często powinni mieć zlecane badania, a także czego powinni unikać w diecie.