MIASTO
Uczcili ofiary sowieckiej agresji na Polskę
Mijają 83 lata od sowieckiej agresji na Polskę. Z tej okazji przedstawiciele władz i organizacji spotkali się na kieleckich cmentarzach, aby uczcić pamięć poległych w wyniku wojny, zsyłki na Syberię i Zbrodni Katyńskiej.
Uroczystości przed Pomnikiem Sybiraków na Cmentarzu Starym w Kielcach rozpoczęło odśpiewanie hymnu Rzeczypospolitej Polskiej. Po nim głos zabrali zaproszeni na uroczystość goście.
- Kiedy my, deportowani, po trudnych latach zsyłki, wracaliśmy do Ojczyzny, na wschód transportowano rozbrojonych żołnierzy Armii Krajowej. Ilu dokładnie Polaków w wyniku różnych form represji zginęło – nie dowiemy się nigdy. Byli to patrioci, którzy oddali życie za ojczyznę. Dzięki nim możemy żyć w wolnym kraju – podkreślił Stanisław Wierzbicki, prezes Wojewódzkiego Oddziału Związku Sybiraków w Kielcach.
Wiele przemówień nawiązywało do trwającej za naszą wschodnią granicą wojny.
- W przekazach telewizyjnych widzimy okrucieństwo Rosji wobec narodu ukraińskiego, odmawiają im istnienia. Nam robili to samo – mordowali, wywozili na Syberię, katowali, niszczyli – przypomniał senator Krzysztof Słoń.
W uroczystości uczestniczyły poczty sztandarowe z kieleckich szkół. O tym, jak ważne jest przekazywanie pamięci historycznej przyszłym pokoleniom mówił wojewoda świętokrzyski Zbigniew Koniusz.
– To młodzi muszą upomnieć się o naszą suwerenność. Tego typu spotkania są ważne, bo oddajemy czesć tym, którzy polegli i tym, którzy przeżyli, ale przede wszystkim kierujemy nasze słowa do tych, którzy idą po nas, aby w sercu mieli poczucie odpowiedzialności za Polskę – zaznaczył.
Prezydent Kielc Bogdan Wenta podkreślił, że agresję Rosji trzeba zatrzymać
- Mamy nadzieję, że te silne partnerstwa, w oparciu o zbrojenia, wojsko i mężnych ludzi powiedzą „Dość!”. Trzeba kultywować tę pamięć, aby była przestrogą – powiedział.
List do uczestników uroczystości skierował także poseł Piotr Wawrzyk.
"Tragedia ta dotknęła osobiście moją rodzinę. Słuchając opowieści dziadków, pobierałem lekcję historii i dowiadywałem się o tragicznych losach tysięcy rodzin" - napisał wiceminister.
Modlitwę w intencji pomordowanych odmówił ksiądz Tomasz Gocel. Następnie uroczystości przeniosły się pod Pomnik Katyński na Cmentarzu Partyzanckim. Tam o losach swojej rodziny opowiedziała Anna Łakomiec, prezes kieleckiej Rodziny Katyńskiej
- Moja ciotka była w Kazachstanie a rodzina od strony taty na Syberii. Chodzę do szkół, pokazuję zdjęcia i zeszyty, które pisałam z ciotką. Młodzież jest bardzo zainteresowana. W sercu mam boleść, że oni pojechali, bo byli Polakami – relacjonowała.
Kolejnym punktem obchodów będzie uroczysta Msza Święta w intencji zamordowanych na wschodzie. Odbędzie się o 17:30 w Kościele Garnizonowym.
https://emkielce.pl/miasto/uczcili-ofiary-sowieckiej-agresji-na-polske#sigProGalleriab3110cb325