MIASTO
Trzeci SOR w Kielcach działa już miesiąc
To już miesiąc, od kiedy w Kielcach funkcjonują trzy Szpitalne Oddziały Ratunkowe. Przypomnijmy, że 1 marca swoją działalność rozpoczął SOR w szpitalu MSWiA przy ulicy Wojska Polskiego w Kielcach. Podczas pierwszego miesiąca trafiło tam niemal 690 osób. Pozostałe lecznice nie odczuły jednak odciążenia.
Na Szpitalny Oddział Ratunkowy w szpitalu MSWiA zgłaszali się pacjenci wymagający różnej pomocy.
- Ponad dwieście osób zostało przywiezionych przez zespół ratownictwa medycznego. Byli to pacjenci z urazami czy też tacy, którzy wymagali pomocy chirurgicznej. Sto trzydzieści z tych osób trafiło na oddziały naszego szpitala. Inni po zbadaniu i zdiagnozowaniu zostali odesłani do domów lub skierowani do poradni specjalistycznych – wylicza Halina Olendzka, dyrektor szpitala MSWiA.
Ponadto 46 osób musiało zostać odesłanych do innych lecznic.
- Niestety nie posiadamy wszystkich niezbędnych oddziałów. Najpilniejszym jest ten ortopedyczny. Czekamy na ogłoszenie konkursu przez NFZ – uzupełnia Olendzka.
Uruchomienie trzeciego oddziału ratunkowego w Kielcach miało być szansą na odciążenie pozostałych SORów. Czy tak się stało?
- Niestety nie. Przy tej liczbie pacjentów, którzy do nas trafią, praktycznie nie odczuwamy, że w Kielcach działa już trzeci SOR. Oczywiście, muszę przyznać, że zmniejszyła się liczba zespołów ratownictwa medycznego, które dowożą do nas pacjentów, ale ona stanowi naprawdę niewielki ułamek wszystkich pacjentów – podkreśla Bartosz Stemplewski, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach.
Znaczącej różnicy nie zauważyła także dyrekcja Szpitala Kieleckiego przy ul. Kościuszki.
W marcu na szpitalny oddział ratunkowy trafiło tu 900 pacjentów, czyli tylko 60 mniej niż w lutym.