MIASTO
To nie był spokojny mecz. Policja podsumowuje swoje interwencje
 
                     
                    Mecz Korony Kielce z Radomiakiem Radom nie należał do spokojnych. Spotkanie było przerywane, na stadionie i w okolicy doszło do interwencji i zatrzymań. Policja podsumowała wstępnie wszystkie te zdarzenia.
- Dwukrotnie doszło do odpalenia rac, zarówno przez pseudokibiców gości jak i gospodarzy. W związku z dużym zadymieniem trzeba było dwa razy przerwać spotkanie na stadionie - relacjonuje mł. asp. Małgorzata Perkowska-Kiepas z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Do największego zaognienia konfliktu doszło pod koniec drugiej połowy meczu.
- Na wniosek organizatora wprowadzono na stadion policjantów z Oddziałów Prewencji Policji z Kielc i Radomia, których skuteczna interwencja nie dopuściła do dalszej eskalacji - mówi policjantka.
Jej powodem mogło być spalenie barw Korony Kielce przez kibiców z Radomia. Mamy również potwierdzoną przez strażaków informację o pożarze czterech stadionowych krzesełek.
Zatrzymano siedmiu pseudokibiców - pięciu Radomiaka Radom i dwóch Korony Kielce. Przy jednym z nich znaleziono pięć gramów substancji wstępnie zidentyfikowanej jako amfetamina.
 
             
             
             
            ![[FOTO] Sławosz Uznański-Wiśniewski: Moja babcia mieszka w Kielcach](/media/k2/items/cache/67b67a99eb0cb6cc2bc7205f2ea74e8b_L.jpg) 
            ![[FOTO] Kosmiczny gość w kieleckim kampusie GUM](/media/k2/items/cache/6242662260c6eceb11efdc2ba7932a40_L.jpg) 
             
             
             
            
 
						

![[FOTO] Drony, terroryści, zakładnicy. Wielkie ćwiczenia służb](/media/k2/items/cache/1c338afe3a6c47b8b053316eb329db9f_XS.jpg)


 
	