MIASTO
Strzelali z broni pneumatycznej i bili metalowym przedmiotem. Poszło o dziewczynę
We dwóch napadli na 21-latka, brutalnie pobili i strzelali do niego z broni pneumatycznej. Mowa o napastnikach, którzy w ostatni piątek zaatakowali mieszkańca gminy Piekoszów. Poszło o… dziewczynę.
Do zdarzenia doszło 26 maja, przy ulicy Ściegiennego w Kielcach. Do 21-latka i jego dziewczyny podeszło dwóch mężczyzn.
- Jeden z napastników popchnął chłopaka do auta i zaczął go brutalnie bić. Używając broni pneumatycznej zaczął też strzelać po jego nogach, podczas gdy drugi napastnik uderzał go metalowym przedmiotem – relacjonuje mł. asp. Małgorzata Perkowska-Kiepas z KMP w Kielcach.
Napastników spłoszyło auto, które podjechało na parking. Kolejnego dnia 21-latek z obrażeniami trafił do szpitala, a sprawą zajęli się kieleccy policjanci.
- W środę zatrzymali 22-letniego mieszkańca Kielc, który feralnej nocy oddawał strzały w kierunku 21-latka. W czwartek w ręce stróżów prawa wpadł jego 25-letni kompan, który bił pokrzywdzonego metalowym przedmiotem po nogach – informuje policjantka.
Policjanci zabezpieczyli również broń, której najprawdopodobniej używał 22-latek. Jak ustalili śledczy, powodem przemocy był konflikt związany z kobietą. Mężczyznom grożą po trzy lata więzienia.