MIASTO
Straganów i zainteresowanych coraz więcej
Na kieleckim deptaku pojawiły się już pierwsze stoiska z produktami regionalnymi, które będą sprzedawane podczas tegorocznego Święta Kielc. Wśród nich nie zabrakło straganów z chlebem, wędlinami czy słodyczami litewskimi.
- Tego, co my tu przywozimy nie ma w Polsce i to ma zainteresowanie. Ludzie najchętniej kupują chyba chleb litewski, bo jest zdrowy i bezdrożdżowy na zakwasie, słoninkę bo jest naturalna solona, chałwę, którą dostajemy z Ukrainy, różne kiełbaski, prawdziwe, oryginalne i typowo litewskie kindziuki, naturalne sękacze - wylicza pani Janina z Wilna.
Zainteresowanie stoiskami jest coraz większe, nie tylko ze strony kielczan. Pan Mariusz z Warszawy odwiedził nasze miasto przy okazji.
- Jadę w odwiedziny do znajomych do Pińczowa, wysiadłem z pociągu, zobaczyłem, że coś się dzieje, to trzeba podejść i zobaczyć. Przyglądam się, myślę na razie zaopatrzyć się w jakiś napój chłodzący i coś pod dzisiejszy mecz naszej reprezentacji. Myślę, że damy radę i wygramy - śmieje się pan Mariusz.
Tegoroczne Święto Kielc rozpocznie się w piątek i potrwa do niedzieli. Jak co roku, towarzyszyć mu będzie szereg imprez i wydarzeń kulturalnych.