MIASTO
Sprawa nazwiska w sądzie. Mamy finał


Ugodą zakończył się spór pomiędzy twórcami filmu pt. „Wyklęty”, a kieleckim radnym i byłym dyrektorem szpitala wojewódzkiego Janem Gieradą. Przypomnijmy, że poszło o nadanie jednej z negatywnych postaci w produkcji nazwiska Gierada. Znanemu w mieście samorządowcowi nie spodobało się to i oficjalnie zażądał przeprosin, a sprawa trafiła do sądu.
Podczas rozprawy w Sądzie Okręgowym reżyser przychylił się do propozycji Jana Gierady i jego obrońcy. Konrad Łęcki oświadczył, że ubolewa nad nadaniem jednej z filmowych postaci nazwiska radnego i przeprasza, jeśli ten poczuł się urażony.
- Cieszę się, że ta sprawa zakończyła się tak szybko. W pełni mogę skupić się nad nowym filmem. Nie mam czasu na bieganie po sądach – skomentował reżyser z Kielc Konrad Łęcki.


![[FOTO] Oddali cześć poległym bohaterom](/media/k2/items/cache/4acdbf8626dd574f43a6e2431afb17de_L.jpg)
![[FOTO] Rozpoczęliśmy rok szkolny w dobrym tonie](/media/k2/items/cache/3a9f788881e6588c9a4e792eb6125688_L.jpg)


![[FOTO] Jej misja jeszcze się nie zakończyła… 45 lat „Solidarności”](/media/k2/items/cache/ac28ab163af02e7b9d606575f9c8f2c4_L.jpg)

