Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

KULTURA

Nowy film kielczanina. Łęcki zekranizuje książkę

środa, 21 czerwca 2017 14:44 / Autor: Dariusz Skrzyniarz
Nowy film kielczanina. Łęcki zekranizuje książkę
fot. W. Marczak
Nowy film kielczanina. Łęcki zekranizuje książkę
fot. W. Marczak
Dariusz Skrzyniarz
Dariusz Skrzyniarz

Kielecki reżyser i scenarzysta Konrad Łęcki przygotowuje się do zdjęć do nowego filmu. Powstanie on na kanwie książki Cezarego Chlebowskiego pt. „Pozdrówcie Góry Świętokrzyskie”. To reporterski zapis działań partyzanckich w czasach II wojny światowej na terenie Kielecczyzny z Janem Piwnikiem „Ponurym” w roli głównej.

Scenariusz na podstawie dość obszernej książki już jest gotowy. W tym momencie trwają poszukiwania źródeł finansowania produkcji filmowej. Jak przyznaje reżyser Konrad Łęcki, publiczne zbiórki pieniędzy jak w przypadku „Wyklętego” nie wchodzą w grę. W kraju funkcjonują instytucje, które profesjonalnie zajmują się rozwojem dobrej polskiej kinematografii, jak na przykład Polski Instytut Sztuki Filmowej.

Jednocześnie filmowiec kompletuje obsadę i dobiera lokalizacje, w których ekipa mogłaby zrealizować zdjęcia. Na ekranie najprawdopodobniej zobaczymy Wojciecha Niemczyka, Łukasza Węgrzynowskiego, Łukasza Pruchniewicza czy Marcina Kwaśnego. - Pojawią się także inne „nazwiska”, czyli aktorzy znani szerszemu gronu widzów. Rozmowy jeszcze trwają więc nie chciałbym zapeszać – mówi Konrad Łęcki.

Kto wcieli się w rolę „Ponurego”? Reżyser mówi, że jest często o to pytany, lecz nie udziela jednoznacznej odpowiedzi. - Ta kwestia jest otwarta. Oczywiście mam swój typ. Jeżeli udałoby się zrealizować mój plan, myślę, że film wiele by na tym zyskał – zapewnia. Kryterium doboru aktorów stanowi także stopień podobieństwa do bohaterów z książki.

Nowy film kielczanina ma połączyć rozmach współczesnej produkcji wojennej z opowieścią o historycznych wydarzeniach, jak na przykład pacyfikacja Michniowa. - Chciałbym być jak najbardziej wierny książce. Może to duże słowo, ale film byłby hołdem dla Jana Piwnika „Ponurego” i dla autora książki czyli Cezarego Chlebowskiego, ponieważ to on odkrył tę historię, pokazał ją opinii publicznej kiedy jeszcze nie było to takie proste. Musiał się wykazać nie lada sprytem – mówi Konrad Łęcki.

Zdjęcia do filmu pt. „Pozdrówcie Góry Świętokrzyskie” prawdopodobnie rozpoczną się w przyszłym roku. Premiera najwcześniej mogłaby się odbyć późną jesienią 2018.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO