Oni już wiedzą dlaczego trzeba zapinać pasy bezpieczeństwa

Dzisiejsze (18 stycznia) spotkanie rozpoczęło cały cykl „Młody bezpieczny kierowca”, który organizują świętokrzyscy mundurowi. Chętni skorzystali ze specjalnego symulatora, na którym mogli poczuć czym grozi jazda bez pasów bezpieczeństwa. Wśród nich była Karolina Styk, uczennica Zespołu Szkół Przemysłu Spożywczego w Kielcach.

- To przestroga dla młodych kierowców, żeby się nie ścigali po ulicach, jeździli bezpiecznie i pamiętali o pasach bezpieczeństwa. Sama mam już prawo jazdy i po tych zajęciach na pewno będę ostrożniejsza. Dużo mi to uświadomiło, choć bez pasów jest wygodniej, to na pewno nie będę już zapominać o ich zapinaniu – mówi.

Na symulatorze usiadł też Adam Relidzyński. - To była cenna lekcja. Jeszcze nie mam prawa jazdy, ale ta przestroga ze mną zostanie – stwierdza.

Niestety, często zdarza się, że młodzi kierowcy, którzy dopiero dostali uprawnienia, popełniają szereg błędów – zauważa mł. asp. Tomasz Klimczewski z KMP w Kielcach.

- Na kursie macie 30 godzin jazd, a przekonanie że po tym czasie jesteście już „super kierowcami” jest błędne. To ważne, żebyście wiedzieli jakie niebezpieczeństwa mogą pojawić się na drodze – mówił do młodzieży policjant.

Jak podkreśla komisarz Mariusz Bednarski ze świętokrzyskiej drogówki, młodzież musi wiedzieć, czym może skończyć się brawurowa jazda.

- Część z nich już ma uprawnienia do kierowania, inni za chwilę będą je zdobywać. Mieli dziś okazję poczuć na własnej skórze czym grozi jazda bez pasów bezpieczeństwa i zobaczyć skutki szarżowania na drodze – mówi Bednarski.

Młodzież mogła także założyć „alkogogle”, skorzystać z refleksomierza i obejrzeć zdjęcia z tragicznych wypadków.