MIASTO
Ojrzyński wraca do Kielc. Ale tylko na chwilę
Przed Koroną Kielce kolejne starcie w ramach T-Mobile Ekstraklasy. Drużyna kierowana przez Jose Rojo Martina w niedzielę zagra przeciwko jej byłemu trenerowi – Leszkowi Ojrzyńskiemu, który obecnie prowadzi Podbeskidzie Bielsko-Biała.
Najbliższy rywal "złocisto-krwistych" jest na fali wznoszącej. Podbeskidzie w ostatnich sześciu kolejkach nie przegrało żadnego spotkania. W odmiennej kondycji jest kielecka ekipa, która w tym czasie zainkasowała jedynie siedem "oczek". W grupie 9-16 Korona zajmuje 11. miejsce i od miejsc zagrożonych spadkiem dzieli ją zaledwie pięć punktów.
– Jeśli chodzi o strategię, to nasz zespół jest często niedoceniany. Mamy jednak takie narzędzia, że wzbudzamy strach u rywali. Mam już plan na ten mecz. Jeśli jednak się pomylimy, to możemy drogo zapłacić. To będzie bardzo ciężki mecz, w którym musimy mieć dużo cierpliwości. Dla nas każde spotkanie jest finałem. Jak jednak w każdym finale 90 minut jest niezwykle długie – mówi Jose Rojo Martin, trener Korony.
Najbliższa potyczka rozegrana zostanie 11 maja o godzinie 15.30 na Kolporter Arenie.