Łaziki z elektrośmieci podbiły pole marsjańskie Politechniki Świętokrzyskiej

Poznaliśmy zespoły, które w ramach konkursu organizowanego przez Politechnikę Świętokrzyską, Fundację Odzyskaj Środowisko, MB Recycling oraz Reverse Logistics Group, skonstruowały w pełni funkcjonalne łaziki marsjańskie z wykorzystaniem elektrośmieci. Uroczyste wręczenie nagród odbyło się przy polu marsjańskim Politechniki Świętokrzyskiej w sobotę, 4 września, po godzinie 11.

- Wielkim wyzwaniem jest zbudowanie „zwykłego” łazika, a co dopiero wykonanie pojazdu z wykorzystaniem elektrycznych śmieci. Łaziki zbudowane przez studentów posiadają wiele cennych umiejętności jak np. pomiar temperatury, wilgotności powietrza, wysokości nad poziomem morza  oraz bardziej niestandardowe jak pomiar aktualnego pochylenia robota czy zgniatarka do plastiku. Okazuje się, że można nadać elektrycznym śmieciom drugie, niezwykłe życie. Jestem bardzo dumna z naszych studentów. Uważam, że stanęli na wysokości tego kosmicznego zadania – mówiła Barbara Łukawska, Prodziekan ds. studenckich Wydziału Elektrotechniki, Automatyki i Informatyki.

- Należy łączyć kosmos z naszym środowiskiem, które jest dewastowane. Należy też myśleć o tym, jak zatrzymać ten proces, aby nasze przyszłe podróże kosmiczne wynikały nie z konieczności, a z naszego instynktu poznania i poszerzania wiedzy. Dlatego podkreślam, że łaziki, które powstały w ramach tego konkursu są naprawdę niezwykłe – mówił profesor Zbigniew Koruba, rektor Politechniki Świętokrzyskiej.

Pierwsze miejsce w konkursie i nagrodę w wysokości 10 tysięcy złotych otrzymał zespół Konrada Szymkiewicza i Bartłomieja Woźnicy. Drugie miejsce i nagrodę w wysokości 1000 złotych zajął zespół Marcina Supy, Łukasza Nizioła. Trzecie miejsce i nagrodę w wysokości 500 złotych otrzymali Mateusz Cedzyński i Szymon Paluch.

- Jednym z rozwiązań naszego łazika jest kamera termowizyjna, która pozwala badać całe otoczenie, jeśli chodzi o temperaturę, jak i wskazywać temperaturę badanego obiektu. Do tego wykorzystaliśmy także telefon komórkowy. Całe sterowanie odbywa się przez smartfon i komunikację wifi. Jedynym elementem ocierającym jest łożysko – tłumaczył Szymon Paluch, jeden z uczestników konkursu.

- Nasz robot składa się głównie z trzech komponentów pochodzących z recyklingu. Jest to obudowa komputerowa, zwijacz od odkurzacza oraz silnik. Wykorzystaliśmy zwijacz i silnik, aby stworzyć ramię robota, na którym zamontowana jest pompa od spryskiwaczy samochodowych. Tym sposobem możemy zasilić pompę i pobrać jakąś próbkę z otoczenia – mówił Łukasz Nizioł.

Wydarzeniu towarzyszyła zbiórka zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego, wystawa Wehikuł Czasu oraz szereg kosmicznych atrakcji dla najmłodszych w tym: malowanie twarzy, dmuchańce czy zabawy sprawnościowe.

- Naszym celem jest pokazywanie praktycznego wymiaru recyklingu. Tego rodzaju inicjatywy przyczyniają się do tego, że coraz więcej osób zdobywa ważną z punktu widzenia ochrony środowiska wiedzę na temat konieczności segregowania elektroodpadów. Wskazanie w łazikach marsjańskich elementów, które pochodzą z recyklingu, pomoże w zrozumieniu zagadnienia, jakim jest przetwarzanie i odzyskiwanie cennych surowców, pochodzących z zużytego sprzętu. Okazuje się, że mogą mieć one najróżniejsze zastosowanie, w tym być częścią pojazdów kosmicznych, które są w stanie eksplorować Czerwoną Planetę – mówiła Monika Wyciechowska z Reverse Logistics Group.