MIASTO
Ósmoklasiści zdawali dziś języki obce
Ostatnie dni upłynęły ósmoklasistom pod znakiem egzaminów. Po polskim i matematyce przyszedł czas na języki obce. Sprawdziliśmy, jak uczniowie poradzili sobie z tą częścią.
- Poszło mi bardzo dobrze, ale trudno określić, ile punktów uzyskam, muszę czekać na oficjalne wyniki. Najtrudniejszym zadaniem było oczywiście napisanie maila, ale generalnie egzamin był łatwy - mówi Jakub, uczeń SP nr 15 im. Tadeusza Kościuszki w Kielcach.
- Oficjalny egzamin z języka obcego był o wiele łatwiejszy niż próbny. Wydaje mi się, że najtrudniejsze były słuchanki, bo zdarzało się, że lektorzy mówili w nich niewyraźnie, ale ogólnie test był bardzo łatwy - stwierdza Natalia.
- Egzamin napisałem bardzo szybko, z sali wyszedłem jako pierwszy. Egzamin był prosty, nie sprawił mi większego problemu. Nic nie zrobiło na mnie wrażenia, ponieważ regularnie uczę się języka angielskiego i potrafię się nim posługiwać - komentuje Miłosz. - Poszło mi raczej dobrze, wszystko napisałem - dodaje Jakub.
Uczniowie spytani o egzamin, który sprawił im największą trudność, wskazywali język polski lub matematykę. W porównaniu do nich, dzisiejszy test okazał się bułką z masłem.