MIASTO
[INTERWENCJA] Chcą chodnika, ale najpierw będzie oświetlenie. Co z aleją Na Stadion?
Brak chodników – to największa bolączka mieszkańców alei Na Stadion i z takim problemem zwrócił się do nas pan Jan. Sprawdziliśmy, jakie plany ma Miejski Zarząd Dróg w tym miejscu.
– Ja tu mieszkałem od urodzenia, znam każdą szczelinę. Niestety, od kiedy pamiętam nic się tutaj nie zmienia. W rejonie od ulicy Szczepaniaka do pętli autobusowej jest dużo domów. Nie ma chodników, a ruch jest spory. Ludzie muszą iść asfaltem, a kierowcy omijać pieszych. Tu głównie mieszkają starsze osoby, dla których taki stan rzeczy jest uciążliwy. Walka o zmiany trwa już od dłuższego czasu – tłumaczy nasz Czytelnik.
Udaliśmy się więc na kielecki Pakosz. Na potwierdzenie słowa pana Jana widzimy jadący autobus i uciekającą przed nim na pobocze kobietę.
Upragniony przez mieszkańców chodnik z pewnością powstanie. Nie wiadomo jednak kiedy. Miejski Zarząd Dróg tłumaczy, że najpierw konieczna jest modernizacja oświetlenia.
– W momencie, kiedy będzie gotowy projekt oświetlenia będziemy wiedzieli, gdzie przebiegnie linia kablowa, a więc jak zaprojektować chodnik. Wykonanie planujemy na 2022 rok. Przeprowadzimy między innymi wykopy na okablowanie. Gdybyśmy najpierw postawili chodnik to musielibyśmy go rozebrać – wyjaśnia Jarosław Skrzydło, rzecznik MZD i dodaje, że w trzecim kwartale 2021 roku przy alei Na Stadion mogą stanąć perony przystankowe.
Co jednak z chodnikiem?
– Pracę nad nim rozpoczniemy prawdopodobnie w drugiej połowie przyszłego roku – informuje rzecznik MZD. Wszystko zależeć będzie jednak od tego, czy miasto znajdzie pieniądze na ten cel w przyszłorocznym budżecie.
https://emkielce.pl/miasto/interwencja-chca-chodnika-ale-najpierw-bedzie-oswietlenie-co-z-aleja-na-stadion#sigProGalleriac6ca2a164e