KULTURA
Zawodowy zawadyjaka


Daniel Olbrychski- czy trzeba go przedstawiać? Wszystkim, którzy przyszli do Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej 9 czerwca na spotkanie z tym legendarnym aktorem, zdawało się, że nie. Jednak, na miejscu zostali pozytywnie zaskoczeni.
Mianowicie, liczna publika, zapewne spodziewała się opowieści o życiu na scenie i aktorstwie z ust ekranowego zawadyjaki Kmicica… W zamian zaś ujrzeli… Starego przyjaciela, który w sposób swobodny i bez dozy arbitralności, do jakiej przyzwyczaiły odbiorców niektóre jego rolę, raz czyni aluzje do podhalańskiego dzieciństwa, by po chwili wspomnieć o posiadanych zwierzętach domowych. Zarazem poświęca wiele uwagi, nie aktorstwu a znaczeniu sportu w jego życiu. I rzeczywiście, choć ma to ,,parę lat z głowy” to wciąż utrzymuję znakomitą kondycję. Warto nadmienić, iż ,,Parę lat z głowy” to także tytuł autobiografii aktora, napisanej w 1997 roku. I pomyśleć, że niektórzy jej posiadacze dopiero wczoraj otrzymali upragnioną dedykacje od samego autora. Z pewnością, było warto czekać.
Marta Baran
![[FOTO] Moc emocji i wzruszeń – koncert dyplomowy ks. Pawła Reja](/media/k2/items/cache/52f39b177c9f53a3fd45be13d2ee591f_L.jpg)





![[FOTO] Spotkanie z literaturą w centrum Kielc](/media/k2/items/cache/ebe6c7ad3f9e3370869eacbbcdc6297d_L.jpg)

![[FOTO] „Wspomnienia z krawędzi myśli” – poezja, która pachnie łąką i tęsknotą](/media/k2/items/cache/41925e907487b1c085f9cfb8d97a80e2_L.jpg)