Projektanci biorą kielczan na warsztat

Najstarszy zachowany obiekt zdobiony w technice, która wykorzystana zostanie przez kielczan ma już 4 tysiące lat. Od starożytności przetrwała do dziś a za ośrodek jej największego rozkwitu uważany jest osiemnastowieczny Toruń. Mowa o intarsji, sztuce zdobniczej polegającej na układaniu małych kawałków drewna w różne wzory. W ten weekend w technice intarsjowania wykonane zostaną proste przedmioty codziennego użytku. Do zdobień wykorzystane zostaną forniry, czyli cienkie kawałki drewna.

Starsi przodem. Najpierw projektanci spotkają się z seniorami. Razem z nimi w tę sobotę wykonają podkładki pod kubek. 

Kilka godzin po zakończeniu warsztatów z seniorami Polacy przekręcą swoje zegary o 60 minut do tyłu. Dla projektantów to okazja by z dziećmi i ich rodzicami pomówić o wzornictwie związanym z czasem. Dlatego w niedzielę Instytut Designu organizuje warsztaty, podczas których powstaną tarcze zegarów według autorskich projektów kielczan. Wykorzystane zostaną oczywiście intarsja i forniry. Instytucja zakupiła mechanizmy zegarów, więc wykonane podczas zajęć przedmioty będą w pełni funkcjonalne.

To nie koniec zaplanowanych atrakcji. W kolejną niedzielę 6 listopada w pracowni Własnoręczni Instytutu Designu powstaną stoliki wyglądające jak betonowe konstrukcje. Warsztaty dla dorosłych poprowadzi technolog betonu Wojciech Życzkowski. W przygotowanych meblach będzie szczypta oszustwa. Dlaczego? - Drewniany stolik będziemy pokrywać masą mikrocementową. To taka zaprawa, która pozwala zamienić zwyczajny stolik w obiekt wyglądający jak betonowy obiekt - wyjaśnia Olga Grabiwoda z pracowni Własnoręczni IDK.

Przygotowane w ten sposób stoliki następnie zostaną wyszlifowane, polakierowane… i zabrane do domów uczestników. Instytut zapewnia wszystkie materiały na te warsztaty.