KOŚCIÓŁ
Różaniec to potężna modlitwa. W październiku odmawiana jest we wszystkich kościołach
Przez tę prostą, kontemplacyjną modlitwę człowiek może doświadczyć wielu łask i cudów. W październiku Kościół katolicki szczególnie zachęca do jej odmawiania.
Istotą modlitwy różańcowej jest kontemplacja, to znaczy wpatrywanie się w Jezusa. - Dzięki temu może dokonywać się przemiana naszego życia – mówi ks. dr Adam Wilczyński, ojciec duchowny w Wyższym Seminarium Duchownym w Kielcach.
Kontemplacja Boga
- Przez wpatrywanie się w Oblicze Jezusa uczymy się naśladowania Go, pogłębiamy z Nim więź i upodabniamy się do Niego samego. To właśnie przynależy do istoty chrześcijanina. Tego w najdoskonalszy sposób dokonała Najświętsza Maryja Panna. Rozważanie Jej życia także może nam pomóc upodobnić się do naszego Zbawiciela. Jeśli odmawia się różaniec nie w sposób mechaniczny, ale z medytacją i rozważaniem może on wpływać na duchowość i przemianę człowieka – dodaje ojciec duchowny.
Różaniec jest wzorowany na modlitwie brewiarzowej. – W zakonach odmawiano 150 psalmów. Zakonnicy musieli nauczyć się ich na pamięć, aby móc je odmawiać podczas służby liturgicznej w chórze zakonnym. Był to ważny element w duchowości chrześcijańskiej. Jednak nie każdego było stać, aby nauczyć się tych 150 psalmów. Starano się więc odwzorować tę formę modlitwy układając krótszą, która byłaby możliwa do odmawiania przez każdego chrześcijanina. Tak narodził się różaniec – opowiada ks. Wilczyński.
Papież święty Jan Paweł II rozszerzył różaniec dodając Tajemnicę Światła. – W liście apostolskim „Rosarium virginis Mariae” wyjaśnia, że zależało mu na pogłębieniu i rozważaniu tego, co dokonało się podczas ziemskiej działalności Zbawiciela. Pomiędzy tajemnicami radosnymi, a bolesnymi jest jeszcze wiele wydarzeń, które chrześcijanin może kontemplować, wpatrywać się w nie i dzięki temu budować swoją duchowość. Są to sceny z życia Jezusa, które miały kluczowe znaczenie dla Jego ziemskiej działalności. Chrzest w Jordanie, objawienie na weselu w Kanie, głoszenie Królestwa Niebieskiego i wzywanie do nawrócenia, przemienienie na Górze Tabor oraz ustanowienie Eucharystii – przypomina ks. Adam.
- Kontemplacja to nie tylko intelektualne rozważanie, ale to coś, co uczy patrzenia na pewne rzeczy i dokonuje przemiany mojego życia. To jak myślimy, rozumujemy ma wpływ na nasze działanie. Czyny będą poprzedzone przez naszą strukturę myślową. Koncentrowanie myśli na wydarzeniach z życia Jezusa i Maryi oraz rozważanie tajemnic różańcowych, będzie wpływało na nasze życie – podkreśla duchowny.
Szkoła Maryi
Do odmawiania różańca wyzwała Matka Boża podczas wszystkich swoich objawień. - Jest to prosta modlitwa, której prostota powoduje, że może ją odmawiać każdy człowiek bez względu na wiek, wykształcenie, a nawet wykonywaną pracę, ponieważ można się modlić na różańcu podczas wielu czynności. Różaniec jest dla każdego. Wielką wartość przed Bogiem ma modlitwa człowieka, który ma dobrą wolę, aby zbliżyć się do Jezusa. Ona zawsze otwiera łaski, które Bóg ma dla człowieka – zaznacza ks. Adam.
Ks. Wilczyński podkreśla, że kult Matki Bożej należy do istoty Kościoła katolickiego. - To nie jest jedna z form pobożności. Cześć oddawana Najświętszej Maryi Pannie należy do istoty bycia katolikiem. Maryja jest Bożą Rodzicielką, która w sposób najpełniejszy odpowiedziała na wezwanie Pana Boga na wypełnienie Jego woli. Pan Bóg to przewidział i dał wyraz przez słowa Maryi wyrażone w Magnificat: „Oto bowiem błogosławić mnie będą wszystkie pokolenia” (Łk 2, 48). Maryja podczas wesela w Kanie Galilejskiej wskazuje na Jezusa mówiąc: „Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie” (J 2,5). Maryja zawsze będzie wskazywała na swego Syna. Na ikonach Matka Boża zawsze wskazuje dłonią na Jezusa. On jest najważniejszy, a Ona jest Jego najwierniejszą słuchaczką. Jest wzorem w wypełnianiu Jego woli – wyjaśnia duchowny.
Modlitwa świętych
Święty ojciec Pio wspomniał, że jest to broń przede wszystkim przed grzechem. - Tylko grzech jest jedynym nieszczęściem człowieka, który sprawia, że człowiek oddala się od Boga i Jego łaski. Modlitwa różańcowa jest także ochroną przez Złym. Wyraża się tu przekonanie Kościoła, że Najświętsza Maryja Panna jest szczególną pogromczynią szatana. Wezwanie Jej imienia, Jej orędownictwa i pomocy daje człowiekowi szczególną moc w chwilach pokus i niebezpieczeństw. Wielu ludzi, których życie było zagrożone, wzywali imienia Jezusa i Maryi. Świadectwa wskazują, że na imię Maryi, na Jej wstawiennictwo Złe duchy ustępują. Modlitwa do Bożej Rodzicielki ma potężną moc – mówi ks. Adam
Różaniec jest też ulubioną modlitwą świętych. Wśród nich byli m.in.: Jan Paweł II, o. Pio, Maksymilian Kolbe, Jan Maria Vianney. - To wskazówka dla nas. Jeśli chcemy iść prostą drogą do świętości, odmawiajmy różaniec. Nie należy rezygnować nawet wtedy, kiedy są trudności, bo warto je pokonywać. Jeśli borykamy się z brakiem czasu, nie trzeba się zrażać. Każdy powinien szukać sposobu, aby tę modlitwę odmawiać. W październiku odbywają się nabożeństwa różańcowe w kościołach. Warto skorzystać z tej formy modlitwy wspólnotowej. Różaniec odmawiany przy wystawionym Najświętszym Sakramencie. Zawsze więc podkreślamy Jej relację do Jezusa. Przez Jezusa do Maryi, przez Maryję do Jezusa – podkreśla ks. dr Adam Wilczyński.
Katarzyna Bernat