KOŚCIÓŁ
Biskup Kaleta: nie wyzwolą nas najbystrzejsi politycy
Prawdziwe zbawienie i wyzwolenia nie dokonuje się rękami władców tego świata. Wyzwolenie człowieka nie dokonuje się rękami "faraonów", czy choćby najbystrzejszych polityków - mówił bp. pomocniczy diecezji kieleckiej Andrzej Kaleta podczas Mszy Świętej Wieczerzy Pańskiej, którą w czwartkowy wieczór sprawował w kościele św. Maksymiliana w Kielcach.
Potem biskup dodał - prawdziwe wyzwolenie dokonuje się tylko przez działanie Boga, który jako jedyny może wybawić nas z każdego zła.
W homilii ksiądz biskup Andrzej Kaleta kilkukrotnie wracał do problemu świadomego i pełnego uczestnictwa wiernych w sakramencie Eucharystii. "Tego wieczoru, w Wielki Czwartek warto zapytać siebie: jakie znaczenie ma dla mnie ustanowiona przez Chrystusa Eucharystia? Czy jest ona dla nas pokarmem pielgrzymów idących przez świat, czy też będąc pielgrzymami o Eucharystii zapominamy? - pytał biskup.
Biskup Kaleta mówił, że prawdziwą wielkość człowieka poznajemy wtedy, gdy stać nas na zachowania bezinteresowne wobec drugiego człowieka. "Stawiam dziś pytania: czy stać nas na to, by naśladować Chrystusa w tym dążeniu, uniżać się, pomagać innym. To jest paradoksalne uniżenie, bo przecież przez nie człowiek - chyba najszlachetniej wywyższa się, przez służbę drugiemu człowiekowi - zauważył biskup pomocniczy diecezji kieleckiej.
W trakcie Mszy św. biskup symbolicznie - w geście pokory i służenia innym - obmył nogi 12 mężczyzn z parafii św. Maksymiliana w Kielcach. Na koniec uroczystości biskup Kaleta wraz z kapłanami z parafii Maksymiliana rozdał wiernym kilkaset małych chlebów symbolizujących pokarm eucharystyczny.