„Oczko” „trójek”

To już 21 lat, trójki obchodzą oczko. 4 grudnia po raz kolejny zabrzmi pierwszy gwizdek spotkania inaugurującego tego legendarnego turnieju. Potrwa przez najbliższe trzy tygodnie. Oficjalne zakończenie zaplanowano na 22 grudnia. Czy ten turniej będzie wyjątkowy?

- Cała otoczka, klimat i atmosfera turnieju, pewnie zostanie zachowany. Cieszy fakt pojawienia się kolejnych nowych drużyn. Cały czas rozbudowują się te kategorie młodzieżowe i dziecięce. Można powiedzieć, że przeżywają kolejny okres prosperity. Mam śmiałość myśleć, że znów zostanie pobity rekord frekwencji, który został ustanowiony w tamtym roku, kiedy to wystąpiło 170 drużyn. Przesłanki są ku temu, że tych zespołów w tym roku będzie jeszcze więcej, a i zasięg terytorialny turnieju jest coraz to większy. Entuzjaści tej odmiany futbolu przyjeżdżają z najdalszych zakątków Polski - mówi Jaromir Kruk organizator imprezy

Jak co roku w tej nietypowej odmianie futbolu udział weźmie wielu znanych piłkarzy. Kto?

- Przede wszystkim cieszy mnie informacja, że w tym roku w całym turnieju będą mogli brać udział piłkarze Korony Kielce. W ubiegłorocznej edycji nie było to możliwe. Trener Tarasiewicz po pierwsze sam wystąpi w trójkach, a po drugie uważa, że piłkarze zawsze powinni brać udział w takiej zabawie i wspierać młodzież, grającą w piłkę, chociażby swoją obecnością. Na trójkach trener Tarasiewicz zagra bardzo chętnie, obecność kolegi trenera Tarasiewicza, Jacka Ziobera dodatkowo nie pozwala opuścić tych rozgrywek szkoleniowcowi żółto-czerwonych - kontynuuje Jaromir Kruk

Oprócz tego swoją obecność na turnieju zapowiedzieli Jerzy Podbrożny, Grzegorz Bronowicki, Mariusz Kukiełka, Grzegorz Kaliciak, Juliusz Kruszankin, Dawid Plizga czy Maciej Małkowski. Do tej pory w trójkach w Kielcach zagrało 58 zawodników mających w swoim dorobku występy w reprezentacji Polski. Wzorem la ubiegłych, mecze będą odbywać się w Szkole Podstawowej nr 1 na Bocianku oraz w hali Politechniki Świętokrzyskiej. Finał zaplanowano na 22 grudnia