MIASTO
Radni nie dyskutowali o Dolinie Silnicy. Wciąż pat ws. drogi
Mieszkańcy ulicy Sabinówek ponownie spotkali się z urzędnikami w sprawie zmian w planie zagospodarowania przestrzennego na terenie między ulicami Jesionową, Zagnańską a Silnicą. Sprawa miała być także dyskutowana na czwartkowej sesji Rady Miasta, ale radni zdjęli ten punkt z porządku obrad.
Przypomnijmy, że protestującym chodzi o przebudowę drogi, która ma przebiegać przez ulicę Sabinówek, wzdłuż doliny Silnicy. Jej budowa ma związek z powstaniem centrum handlowego "Plaza Park". Jego inwestorem jest kielecki deweloper Ryszard Grzyb.
Środowe spotkanie nie przyniosło większych zmian. Mieszkańcy nadal nie zgadzają się z budową drogi, ponieważ uważają, że jest ona niepotrzebna. Dodatkowo sądzą, że ruch na tej ulicy będzie znacznie większy niż dotychczas. Kolejnym argumentem jest ingerencja w zielone tereny Doliny Silnicy. Pod protestem podpisało się ponad 3 tysiące kielczan.
Urzędnicy nie zgadzają się ze zdaniem mieszkańców. - Droga połączy układ komunikacyjny w tym miejscu. W ciągu najbliższych lat powstanie tam nowa zabudowa mieszkaniowa, która spowoduje, że przybędzie mieszkańców. Niestety jak są mieszkania i budynki to również musi być odpowiednia infrastruktura - argumentuje Artur Hajdorowicz, dyrektor Wydziału Rozwoju i Rewitalizacji w kieleckim ratuszu powołując się na sporządzone analizy. Według nich ruch w tamtym miejscu nie będzie przekraczał 50 samochodów na godzinę.
Na czwartkowej sesji Rady Miasta, radni mieli dyskutować projekt aktualizacji planu zagospodarowania przestrzennego. Obecny dokument umożliwia budowę na tym terenie kolejnych obiektów handlowych i biurowców.