SPORT
Przypieczętowanie awansu mocnym stemplem
Industria Kielce drugi raz pokonała MMTS Kwidzyn w ćwierćfinale Orlen Superligi, dzięki czemu awansowała do półfinału rozgrywek. Mistrzowie Polski triumfowali bardzo pewnie 40:25.
Przed tygodniem kielczanie pokonali kwidzynian 43:28. W Hali Legionów nie chcieli wypaść gorzej. Już od pierwszych akcji zaznaczyli wyraźną przewagę, odskakując krok po kroku na sześć, a następnie aż 14 bramek.
Kluczowy fragment pierwszej połowy dla tak wyraźnej ucieczki mistrzów Polski odbył się między 19. a 25. minutą zawodów, gdy gospodarze rzucili aż siedem goli z rzędu. Finalnie zeszli do szatni, prowadząc 22:8.
Po zmianie stron miejscowi jechali z wyraźnie zaciągniętym ręcznym. Bilans drugich 30 minut długo toczył wokół remisu. Główną strzelbą Żółto-Biało-Niebieskich po wyjściu z szatni był Szymon Wiaderny, trafiając pięć razy w ciągu dziewięciu minut (łącznie osiem).
Swoje trafienia notowali także nieobecni ostatnio – Arkadiusz Moryto oraz Dylan Nahi. Tym razem jednak w kadrze meczowej zabrakło odpoczywających braci Dujshebaev.
Kielczanie pokonali w drugiej ćwierćfinałowej potyczce MMTS i awansowali do półfinału Orlen Superligi. Swojego rywala mogą poznać już w niedzielę. Tak się stanie, jeśli Azoty Puławy pokonają drugi raz Chrobrego Głogów.
Industria Kielce – MMTS Kwidzyn 40 :25 (22:8)
Industria: Mestrić, Wolff – Olejniczak 3, Moryto 4, Wiaderny 8, Surgiel 5, Kounkoud 7, Karalek 2, Thrastarson 2, Nahi 5, Karacić 3, Paczkowski, Gębala 1.