Korona Handball rozpoczęła przygotowania. „Dziewczyny teraz mają czas, aby walczyć o miejsce na parkiecie”

Przygotowania zespołu rozpoczęły się od testów wydolnościowych, które przeprowadzone zostały w hali Studium Wychowania Fizycznego i Sportu Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach. Wzięło w nich udział osiemnaście zawodniczek, zabrakło jedynie Magdy Więckowskiej, która z juniorską reprezentacją Polski trenuje przed sierpniowymi mistrzostwami świata.

- Każda przez te sześć tygodni wolnego miała indywidualny tok treningów. Nie było tak, że przez ten czas tylko leżałyśmy. Był czas, aby odpocząć, wyciągnąć wnioski. Do tego zdążyłyśmy się stęsknić za sobą, dlatego fajnie jest wrócić do zajęć. Jesteśmy ciekawe tego okresu przygotowawczego pod wodzą trenera Pawła. Dla nas to coś nowego. Treningi na pewno będą inne. Cieszymy się, że wszystkie są zdrowe i w pełni obrotów możemy rozpocząć przygotowania, liczymy, że będą one owocne - mówiła obrotowa kieleckiej drużyny, Karolina Mochocka.

Kadra  zespołu nie uległa większym zmianom. Jakość drużyny mają podnieść pozyskane latem: rozgrywająca Edyta Charzyńska (ostatnio KPR Gminy Kobierzyce) oraz obrotowa Paulina Piwowarczyk (wypożyczenie z Energii AZS-u Koszalin). Ponadto do seniorskiej kadry włączone zostały bramkarka Anna Nazimek, kołowa Kinga Strózik oraz skrzydłowa Natalia Jach, które w poprzednim sezonie stanowiły o sile zespołu juniorek Korony Handball.

- Na co będzie stać zespół? To pokaże czas. Ważny będzie początek sezonu. Mam nadzieję, że zrobimy krok do przodu, może dwa. Wszystko wyjaśni się po okresie przygotowawczym, zobaczymy na co będzie nas stać. Po tych siedmiu tygodniach będzie można określić, co zrobiliśmy, jak możemy grać - wyjaśniał trener Paweł Tetelewski.  

Kadra zespołu na nowy sezon już jest zamknięta? - Od przybytku głowa nie boli. W zależności od tego, jak ułożą się sprawy z budżetem dalej będziemy szukać prawej rozgrywającej. Myślę, że ten skład po roku gry w ekstraklasie okrzepł. Dziewczyny nie będą już popełniać pewnych błędów. To powinno zaprocentować. Teraz zawodniczki mają czas na to, aby pokazać się na treningach i w sparingach, walczyć o miejsce na parkiecie. Wszystko przed nimi - przekonywał szkoleniowiec Korony Handball.

Współpracy z nowym trenerem bardzo ciekawe są zawodniczki „Koroneczek”.

- To świetny fachowiec. Mam nadzieję, że pod jego skrzydłami będziemy grały bardzo dobrze. Mamy wiele młodych zawodniczek, a on już w Gdyni pokazał, że potrafi z nimi wygrywać i odnosić sukcesy. Mamy nadzieję, że w Kielcach będzie podobnie. Nasz skład się nie zmienił. Wierzymy, że przy dobrej pracy stać nas na pierwszą szóstkę - przekonywała rozgrywająca Honorata Syncerz.

Podopieczne Pawła Tetelewskiego 27 i 28 lipca rozegrają sparingi z reprezentacją Polski do lat 18. Kielczanki w sierpniu wezmą udział w trzech turniejach towarzyskich: w Elblągu, Preszowie i Jarosławiu. Zmierzą się w nich m.in. z Galiczanką Lwów, SSK SLS Preszów, DHK ZORA Ołomuniec czy Hypo Wiedeń.

Korona Handball zmagania w nowym sezonie PGNiG Superligi rozpocznie w pierwszy weekend września od wyjazdowego meczu z UKS-em PCM Kościerzyna.