SPORT
EURO 2018: Chorwacja nie zwalnia tempa. MVP dla następcy Zormana w PGE VIVE
Reprezentacja Chorwacji w składzie z dwoma zawodnikami PGE VIVE Kielce odniosła drugie zwycięstwo na mistrzostwach Europy piłkarzy ręcznych. Gospodarze turnieju w Splicie pewnie pokonali 29:22 Islandię. W trudnej sytuacji w grupie A znalazła się Serbia Darko Djukicia, która przegrała 25:30 ze Szwecją i jest o krok od odpadnięcia z imprezy.
Manuel Strlek zdobył 4 bramki (67 proc. skuteczności). Lewoskrzydłowy PGE VIVE dodatkowo zanotował 2 przechwyty, blok i stratę.
Niezłe wejście zanotował drugi gracz kieleckiego klubu - Marko Mamić. Rozgrywający na parkiecie przebywał przez 11. minut, ale w tym czasie rzucił 4 gole (80 proc.).
Znakomite zawody rozegrał Luka Cindrić, który od lipca będzie bronił barw mistrzów Polski. 24-latek rzucił 7 bramek (78 proc.) oraz zanotował 4 asysty i wywalczył rzut karny. Rozgrywający został uznany najlepszym graczem spotkania.
W meczu Serbii ze Szwecją ponad 52. minuty na parkiecie przebywał Darko Djukić. Skrzydłowy PGE VIVE zdobył 2 bramki (67 proc.), zaliczył 2 asysty, przechwyt, wywalczył karnego oraz zanotował stratę.
Niezłe spotkanie rozegrał Vladimir Cupara, który do kieleckiego klubu trafi latem. Serbski bramkarz odbił 16 z 32 rzutów, co dało mu 35 proc. skuteczność obron. Golkiper na swoim koncie zapisał również dwie asysty.