SPORT
Dziennikarze i sędziowie piłkarscy zagrają dla Leszka Salvy
Jedni zwykle relacjonują wydarzenia sportowe, drudzy dbają o to, aby spotkania przebiegały zgodnie z przepisami. W niedzielę, 23 października, przedstawiciele dziennikarzy i sędziów piłkarskich zmienią profesję. Wybiegną na boisko stadionu Orląt Kielce, aby rozegrać mecz charytatywny dla Leszka Salvy.
Leszka nie trzeba nikomu przedstawiać w świecie świętokrzyskiego sportu. Od lat zajmował się głównie szczypiorniakiem, piłką nożną i bilardem. Ostatnio pracował w TVP Kielce.
2 listopada 2021 roku świat kieleckiego dziennikarstwa sportowego nie jest taki sam. Musimy radzić sobie bez Leszka, który obecnie walczy o powrót do zdrowia po wylewie krwi do mózgu, po tym jak pękł mu tętniak.
Nasz przyjaciel wygrał arcytrudny mecz. Teraz toczy bój o to, aby wrócić do rodziny oraz na sportowe areny. Obecnie przechodzi kosztowną rehabilitację w ośrodku niedaleko Aleksandrowa Łódzkiego.
Jakiś czas temu na platformie siepomaga.pl ruszyła zbiórka na jego rzecz.
„Zabiegi na nowoczesnym sprzęcie rehabilitacyjnym oraz indywidualna fizjoterapia. To jedyny sposób na powrót taty do sprawności, do nas, do domu i do jego ukochanego sportu, którym zajmuje się zawodowo jako dziennikarz. Koszt takiej rehabilitacji to około 16 tysięcy złotych miesięcznie. Będziemy wdzięczni za każdą wpłatę, bo każda minuta rehabilitacji przybliża tatę do nas. Do Marty, Franka, Leny i Leona”, napisały dzieci Leszka w opisie zbiórki.
Jako społeczność dziennikarska aktywnie włączamy się w pomoc naszemu przyjacielowi. W niedzielę, 23 października o godz. 10 rozegramy mecz charytatywny z drużyną Stowarzyszenia Świętokrzyscy Sędziowie Piłkarscy Pomagają. Areną zmagań będzie stadion Orląt Kielce przy ul. Warszawskiej 338.
– Od momentu zaproszenia ze strony sędziów do ustalenia pierwszych szczegółów dotyczących meczu minęło kilka godzin. Kilka telefonów po kolegach z innych redakcji i wszystko było uzgodnione. Każdy ucieszył się na samą możliwość pomocy Leszkowi, za którym bardzo mocno tęsknimy i wierzymy, że niebawem znów usiądzie między nami podczas sportowych zmagań. Zagramy dwa razy po 30 minut. Swój udział w spotkaniu zapowiedzieli przedstawiciele wszystkich kieleckich mediów. Do sprawy podchodzimy bardzo poważnie. Wystarczy powiedzieć, że na wstępie powołaliśmy stanowisko kierownika drużyny. Został nim Paweł Kotwica z „Echa Dnia”, który doskonale pamięta wcześniejsze mecze na linii dziennikarze – sędziowie. Szykujemy formę i pracujemy nad transferami. Zagra z nami brat Leszka – Michał. Nie ukrywamy, że liczymy też nad ekstraklasowe doświadczenie osoby, która po zakończeniu kariery świetnie odnalazła się w dziennikarskim świecie, ale to niech pozostanie tajemnicą – mówi Damian Wysocki, nasz redakcyjny kolega.
– Do tej pory zorganizowaliśmy kilka turniejów charytatywnych, przeprowadzaliśmy też szybkie zbiórki w jakimś celu. Wiemy, że środowisko dziennikarskie jest skonsolidowane, aby pomóc Leszkowi. Chcemy zagrać mecz charytatywny. W najbliższych trzech tygodniach będziemy prowadzić licytacje, z których dochód przekażemy na jego leczenie. Wiele osób pyta nas, kto posędziuje to spotkanie. Poprosimy o to kogoś z grona naszych starszych arbitrów, jeszcze z ekstraklasową przeszłością. Każdy chce włączyć się w taką szczytną akcję – mówi Filip Robak, prezes Stowarzyszenia Świętokrzyscy Sędziowie Piłkarscy Pomagają.
Podczas spotkania zostanie przeprowadzona zbiórka pieniędzy na rehabilitację Leszka. Od początku października na fecebookowym profilu Stowarzyszenia Świętokrzyscy Sędziowie Piłkarscy Pomagają. będą odbywać się licytacje wielu atrakcyjnych przedmiotów, przede wszystkim ze sportowego świata. Finał ich rozstrzygnięć poznamy podczas samego spotkania. Cały dochód zostanie przekazany na leczenie Leszka.