SPORT
Co z Sićką? We wtorek wszystko powinno być jasne
Najprawdopodobiej we wtorek przekonamy się, jak długa przerwa czeka Szymona Sićkę, który niedzielną „Świętą Wojnę” zakończył ze wstrząśnieniem mózgu.
25-latek doznał urazu w 42. minucie, kiedy po faulu Leona Susnji uderzył głową o parkiet. Boisko opuścił niczym bokser po ciężkim nokaucie w asyście klubowych fizjoterapeutów. Świadomość zaczął odzyskiwać dopiero w szatni.
– Nic nie pamiętam z tej sytuacji – przyznał cytowany przez stronę internetową mistrza Polski.
Jak udało nam się dowiedzieć, Szymon Sićko dalej odczuwa zawroty głowy. We wtorek rano przejdzie badanie tomografem. Po nim okaże się, jak długa czeka go przerwa. Na pewno opuści czwartkowe, ostatnie w tym roku, spotkanie z Celje w Hali Legionów. Wątpliwe, aby uczestniczył w pierwszej części przygotowań reprezentacji Polski przed mistrzostwami świata. Mundial rozpocznie się 11 stycznia.