REGION
Nocna kolizja – policjanci ustalają sprawcę. Wiadomo, że był pijany
W ręce skarżyskich policjantów wpadli dzisiaj dwaj mężczyźni. Mundurowi ustalają, który z nich po alkoholu spowodował kolizję i uciekł z miejsca zdarzenia.
Do wypadku doszło około pierwszej w nocy, ze środy na czwartek. Mundurowi otrzymali wtedy informację, że na ulicy Południowej nieznany kierowca uderzył w zaparkowanego forda i odjechał z miejsca kolizji.
- Po około dwudziestu minutach dyżurny odebrał kolejne połączenie. Tym razem zadzwonił 41-letni mieszkaniec miasta. Twierdził, że właśnie wrócił z wyjazdu służbowego i na parkingu przed blokiem zauważył, że ktoś uszkodził jego samochód. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce wylegitymowali zgłaszającego i obecnego przy nim 23-latka – informuje Jarosław Gwóźdź z Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku-Kamiennej.
Stróże prawa ustalili, że toyota należąca do zgłaszającego mogła brać udział w kolizji z fordem. Po sprawdzeniu alkomatem okazało się, że obaj mężczyźni byli nietrzeźwi. Starszy miał w organizmie 1, 6 promila alkoholu, zaś młodszy wydmuchał prawie 2, 5 promila.
- Mundurowi nabrali podejrzeń, że któryś nich kierował uszkodzoną toyotą i doprowadził do zderzenia z fordem. Żaden z mężczyzn nie przyznawał się jazdy autem, więc do wyjaśnienia obaj trafili do policyjnego aresztu – dodaje policjant.
Oprócz tego okazało się, że 23-latek jest poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności za niezapłaconą grzywnę. Wkrótce obaj mężczyźni zostaną przesłuchani.