REGION
Ciężki czas dla bezdomnych. Nie bądźmy obojętni
Co roku w całej Polsce, w wyniku wychłodzenia organizmu, umiera kilkadziesiąt osób. Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie, Straż Miejska w Kielcach oraz inne instytucje na bieżąco monitorują miejsca, w których mogą przebywać osoby bezdomne. W ostatnich dniach działania te zostały zintensyfikowane.
Jak informuje Katarzyna Wójcik, zastępca dyrektora MOPR w Kielcach, pracownicy tej jednostki patrolują teren miasta i wyszukują bezdomnych, którym oferują pomoc. – Jeżeli dana osoba wyrazi chęć, przewożona jest do ogrzewalni, w razie potrzeby wzywane jest także pogotowie ratunkowe. Patrole pracują od grudnia, wtedy jednak działania podejmowane były w weekendy, od 12 stycznia działają codziennie – dodaje dyrektor MOPR.
Pomocy bezdomnym udzielają również strażnicy miejscy. – Każdego dnia, zwłaszcza rankiem i wieczorami, odwiedzane są przez patrol ekologiczny miejsca, gdzie bytowanie znajdują bezdomni. Te osoby są przyzwyczajone do życia na ulicy, nie zdają sobie jednak często sprawy z tego, że niska temperatura może ich kosztować życie. Dlatego będziemy intensyfikować swoje działania, szczególnie w czasie mrozów, które nadchodzą – mówi Renata Gruszczyńska, komendant Straży Miejskiej w Kielcach. – Bezdomni jednak bardzo często odmawiają pomocy w postaci przewiezienia ich do miejsca w którym mogłyby przeczekać mróz – dodaje komendant.
W województwie świętokrzyskim działają 22 placówki, w których znajduje się blisko 700 miejsc dla osób bezdomnych. Każdy z nas, widząc bezdomnego, może powiadomić o tym służby, dzwoniąc pod numer telefonu 112. Korzystać można też z Krajowej Mapy Zagrożeń bezpieczeństwa w przypadkach, które nie wymagają natychmiastowej interwencji.