MIASTO
Polacy z Ukrainy w Kielcach na zaproszenie „Solidarności”. Zwiedzają, poznają historię i kulturę
Szesnastu Polaków z Korostyszewa w obwodzie żytomierskim przyjechało do Kielc. – Oprócz Kielecczyzny pokażemy im Warszawę, Kraków i Częstochowę – mówi Waldemar Bartosz, szef świętokrzyskiej „Solidarności”.
W piątek goście odwiedzili Centrum Edukacyjne „Przystanek Historia” IPN. Tam poznawali historię, ale również mieli okazję do podzielenia się swoimi doświadczeniami i losami swoich rodzin. Tło historyczne przedstawił zebranym Marek Jończyk z delegatury IPN w Kielcach, który przypomniał o zbrodniczej akcji NKWD wymierzonej w Polaków na terenie Związku Sowieckiego w 1937 roku.
Do naszego miasta przyjechała m.in. siostra Galina z zakonu pallotynek. – Moi rodzice pochodzą z Żytomierszczyzny, więc bardzo chciałam tu być. Wychowana byłam w tradycji polskiej. Moja babcia z Krakowa chciała żebyśmy tu przyjechali, ale w czasach komunistycznych nie było niestety łatwo. Uważam, że musimy otwarcie mówić, kim jesteśmy i poznawać nasze korzenie – mówi siostra Galina.
Z grupą Polaków z Ukrainy był również Aleksander, którego historia rodzinna jest niezwykle dramatyczna. – Dla mnie ta podróż jest bardzo ważna, ponieważ mam polskie pochodzenie. Mój pradziadek został zamordowany w 1938 roku przez NKWD tylko dlatego, że przyznawał się do swoich korzeni. Dziękujemy „Solidarności” i władzom miasta za niezwykle ciepłe przyjęcie - dodaje.
W Korostyszewie mocnym ośrodkiem, w którym podtrzymywane są polskie tradycje jest miejscowa parafia, do której należy ok. 400 osób. Wizyta grupy z tej miejscowości w Polsce zakończy się 30 sierpnia.
http://emkielce.pl/miasto/polacy-z-ukrainy-w-kielcach-na-zaproszenie-solidarnosci-zwiedzaja-poznaja-historie-i-kulture#sigProGalleriab2f71f6e86