MIASTO
Nie ma już kolejek na stacjach benzynowych?
Pod koniec minionego tygodnia stacje benzynowe w mieście i regionie przeżywały oblężenie. Kierowcy zaczęli się obawiać, że z powodu wojny na Ukrainie zabraknie paliwa. Jak sytuacja wygląda obecnie? Sprawdziliśmy.
W poniedziałek, 28 lutego, w ciągu dnia nie było wzmożonego ruchu na stacjach benzynowych w centrum miasta. W porównaniu do piątkowej sytuacji, o której informowaliśmy tutaj, jest spokojnie. Sytuacja wydaje się być opanowana, w godzinach popołudniowych zniknęły kolejki na takich stacjach, jak BP, Shell oraz Transoil przy alei Solidarności. Jednak na stacji Circle K przy ulicy Źródłowej obecnie można zatankować tylko LPG.
Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen, zapewnia, że paliwa w Polsce nie zabraknie:
"W związku ze wzrostem sprzedaży na naszych stacjach informujemy, że dostawy paliw są w pełni zabezpieczone i wszyscy nasi klienci będą obsłużeni. Dotyczy to rynku hurtowego i detalicznego. Apelujemy również o dokładne weryfikowanie źródeł informacji dotyczących dostępności paliw", poinformował na swoim Twitterze Daniel Obajtek. Prezes PKN Orlen odniósł się także do sytuacji, w których stacje benzynowe sztucznie manipulują cenami:
"Rozwiązujemy natychmiastowo umowy z 9 stacjami sztucznie zawyżającymi ceny. W drodze są wypowiedzenia dla właściciela 8 stacji kupujących nasze paliwa i 1 stacji korzystającej z naszego logo. Będziemy weryfikować wszystkie sygnały dot. manipulacji cenami i bezwzględnie je zwalczać".