Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

MIASTO

Marcin Stępniewski odwołany z prezydium Rady Miasta. O co poszło?

piątek, 30 sierpnia 2024 09:02 / Autor: Maciej Piętka
Marcin Stępniewski odwołany z prezydium Rady Miasta. O co poszło?
FOT. fb Marcin Stępniewski
Marcin Stępniewski odwołany z prezydium Rady Miasta. O co poszło?
FOT. fb Marcin Stępniewski
Maciej Piętka
Maciej Piętka

Podczas wczorajszej (30 sierpnia) sesji Rady Miasta, radni zdecydowali o odwołaniu ze stanowiska wiceprzewodniczącego Marcina Stępniewskiego, szefa radnych klubu PiS.

Rajcy przegłosowali wczoraj kilka istotnych dla miasta uchwał. Zdecydowali m.in. o zwiększeniu podatku od nieruchomości i skróceniu czasu bezpłatnego postoju w strefie płatnego parkowania. Nie obyło się również bez zmian personalnych. Z funkcji wiceprzewodniczącego odwołany został Marcin Stępniewski. Jaki był powód takiej decyzji?

Grupę radnych, która zagłosowała za, oburzyły słowa wiceprzewodniczącego dotyczące rezygnacji z uczestnictwa w klubie PiS Natalii Rajtar. Chodzi konkretnie o tę wypowiedź:

"Oszukałaś kielczan i klub, w którym do tej pory byłaś. Jeszcze we wtorek, na spotkaniu naszego klubu nie zgłosiłaś ani jednego argumentu dotyczącego głosowania za podatkiem od nieruchomości. Prawdopodobnie ty, albo osoby z tobą związane, za moment otrzymają pracę w Urzędzie Miasta. Natalia, jesteś oszustem politycznym", mówił Marcin Stępniewski.

Część radnych poczuła się dotknięta tymi słowami i zadecydowała o usunięciu przedstawiciela PiS z prezydium Rady Miasta.

– Przypomnę, że dwa razy na tej sesji prosiliśmy Marcina Stępniewskiego o przeprosiny wobec Natalii Rajtar. Niestety, nie usłyszeliśmy na tej sali nawet jednego takiego zdania. Gdyby te przeprosiny się pojawiły, to pewnie nie procedowalibyśmy tego wniosku – tłumaczył Michał Piasecki, przewodniczący klubu Koalicji Obywatelskiej w Radzie Miasta.

Z kolei rajcy związani z Prawem i Sprawiedliwością twierdzą, że jest to… kneblowanie ust opozycji.

– Już udowodniliście, że potraficie zamykać usta radnym, z których opinią się nie zgadzacie. Widzę, że przechodzimy już na wyższy etap. Doprowadziliście do tego, że klub opozycyjny nie będzie miał swojego przedstawiciela w Radzie Miasta. Wypowiedź Marcina Stępniewskiego wobec Natalii Rajtar faktycznie była mocna, ale moim zdaniem nie obraźliwa – mówił Jarosław Karyś, radny Prawa i Sprawiedliwości.

W anonimowym głosowaniu 15 radnych było za odwołaniem Marcina Stępniewskiego, 9 przeciw, a jeden rajca wstrzymał się od głosu.

– Na pewno nie żałuje tych słów, bo były one prawdziwe. Z resztą wypowiedziałem je w bardzo dużym spokoju. To było określenie stanu faktycznego czyli po prostu oszustwa politycznego. Natalia Rajtar kandydowała z naszych list. Wyborcy głosowali na nią ze względu na to, że podejrzewali iż reprezentuje poglądy Prawa i Sprawiedliwości – tłumaczył już po głosowaniu Marcin Stępniewski. 

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO