[FOTO] Dostępność kieleckiego UFO. „Udogodnienia na dworcu są pomocne i potrzebne”

Podczas otwarcia Centrum Komunikacyjnego (27 sierpnia) osoby niepełnosprawne miały szansę zapoznać się z udogodnieniami, jakie w nim wprowadzono i zobaczyć jak dworzec będzie funkcjonował w praktyce. Poza zwiedzaniem obiektu Powiatowa Społeczna Rada do spraw Osób Niepełnosprawnych w Kielcach przygotowała specjalne stoisko, gdzie przedstawiła zasady savoir-vivre wobec osób z niepełnosprawnościami.

– Na dworcu jest szereg udogodnień. Każde z nich było wcześniej konsultowane ze środowiskiem osób niepełnosprawnych. Zastosowaliśmy wszystkie możliwości, które dostępne były na rynku. Obiekt jest w pełni dostosowany do obsługi osób z niepełnosprawnościami – zapewnia Barbara Damian, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego w Kielcach.

Anna Pluta, Prezes Świętokrzyskiego Stowarzyszenia Pomocy Osobom z Chorobą Parkinsona w Kielcach sądzi, że dworzec stał się bardziej przystępny dla osób niepełnosprawnych, ale mimo wszystko został zachowany jego charakter.

– Nie zdążyliśmy przetestować jeszcze wszystkich możliwości, ale widzimy, że poprawa jest znaczna. Dworzec najlepiej przystosowany jest dla osób niedowidzących i myślę, że wynika to z tego, że zawsze było im najciężej się tu odnaleźć – relacjonuje Pluta.

W części miejsc takich jak windy, łazienki, poręcze schodów znajdują się oznaczenia w Alfabecie Braille'a wskazujące w jakim kierunku porusza się dana osoba. Najbardziej pomocne dla słabo widzących są także ścieżki LUMI FON, czyli charakterystyczne płyty ostrzegawcze z wypustkami.

– Prowadzą one z zewnątrz budynku do samego środka, do praktycznie każdego miejsca, do którego osoba niedowidząca chciałaby dotrzeć. Ważne jest także oznakowanie schodów, na stopniach których znajdują się odpowiednie kolory. Sprawia to, że są one lepiej widoczne – mówi Prezes Stowarzyszenia.

Znaczną rolę odgrywają także windy i schody ruchome, które posłużą wszystkim, ale są znacznym udogodnieniem przede wszystkim dla osób zmagających się z chorobą Parkinsona, które wcześniej znajdywały trudności w dostaniu się na wyższe piętro.

Z myślą o niepełnosprawnych powstały także dwie specjalne aplikacje na telefon - dla niesłyszących i z kłopotami ze wzrokiem. Osoby niewidome mając smartfona w kieszeni słyszą, gdzie są toalety, wyjścia na perony, wyjścia z dworca i tym podobne. Pomaga im to poruszać się po dworcu kierując się słuchem.

– Wszystkie powyższe udogodnienia są pomocne i potrzebne, bo gwarantują nam niezależność. Ważne jest jednak, żeby były one respektowane przez osoby zdrowe i żeby nie utrudniali zadania niepełnosprawnym, przez chociaż zostawienie walizki na ścieżkach kierunkowych. Wtedy każdy będzie mógł poruszać się swoim tempem nie przeszkadzając drugiej osobie – podsumowuje Piotr Franiek z Polskiego Związku Niewidomych Okręgu Świętokrzyskiego.