Biskup Jan Piotrowski w 80. rocznicę przemianowania ZWZ w AK: Nasza pamięć niech będzie najtrwalszym pomnikiem

Mszę świętą z biskupem koncelebrowali ks. Jacek Kopeć, kapelan Świętokrzyskiego Związku Żołnierzy Armii Krajowej oraz ks. Adam Kędzierski, proboszcz parafii katedralnej, który przywitał zebranych.

– Tysiące często bardzo młodych ludzi, walcząc z okupantem niemieckim i sowieckim wypełniło słowa przysięgi aż do końca. Pragniemy dziś złożyć Bogu dziękczynienie za wszystkich żołnierzy Armii Krajowej, za przykład ich ofiary i życia poświęconego Ojczyźnie. Módlmy się, aby i dzisiaj nie zabrakło tych, którzy pielęgnują szlachetne ideały służby Bogu i Ojczyźnie oraz aby Pan Bóg zachował nasze czasy od nieszczęścia wojny.

W swojej homilii biskup Jan Piotrowski zwrócił uwagę, że obchodzona rocznica zbiega się w czasie ze świętem świętych Cyryla i Metodego, misjonarzy Europy

– Każda misja, czyli specjalne zadanie, ma swój określony cel i czas, a tym samym rodzi nadzieję na lepszą przyszłość. 80 lat temu, z ówczesnych doświadczeń zbrojnych, wojskowych i patriotycznych Związku Walki Zbrojnej zrodziło się coś bardziej dojrzałego w walce z okupantem. Z ducha patriotycznego Polaków rodził się nowy zryw, przychodził czas i możliwość zaangażowania się wszystkich Polaków do walki z Niemcami i Sowietami. Mamy świadomość, że prawdziwa odwaga nie rodzi się z brawury, ale jedynie z mocy i hartu ducha, a także z wierności największym wartościom patriotycznym, jakimi są Bóg, Honor i Ojczyzna – podkreślił.

Hierarcha przypomniał także, jakie cele stawiała sobie Armia Krajowa

– Była to słuszna walka o słuszność Polskiego narodu, o jego ziemię i przyszłość obywateli. Żywe było przekonanie, że już nigdy nikt z kart historii Polski i narodu polskiego nie wymaże jego sukcesów, nadziei i miłości do Ojczyzny, naznaczonej w ciągu jej dziejów drogocennymi diamentami narodowych powstań i ogromnego wysiłku jego odbudowy w okresie międzywojennym po blisko 130 latach niewoli. Niestety, pomimo bohaterstwa żołnierzy blisko dwumilionowej Armii Krajowej oraz ich niezliczonych ofiar, przyszłość okazała się zdecydowanie inna.  – zauważył.

Wysłuchaj całej homilii:

Wojskową asystę honorową wystawiło Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych, w kościele były także obecne poczty sztandarowe Wojsk Obrony Terytorialnej, służb mundurowych, organizacji kombatanckich i szkół.

Po mszy świętej uczestnicy uroczystości przeszli na pod pomnik Armii Krajowej na skwerze Stefana Żeromskiego, gdzie odbył się uroczysty apel pamięci. Relacja z apelu dostępna jest tutaj.