SPORT
Zwycięsko podziękowali Bertusowi Servaasowi. PSG pokonane
![Zwycięsko podziękowali Bertusowi Servaasowi. PSG pokonane](/media/k2/items/cache/6b015666199570950bd150eafb383ca9_XL.jpg)
![Zwycięsko podziękowali Bertusowi Servaasowi. PSG pokonane](/media/k2/items/cache/6b015666199570950bd150eafb383ca9_L.jpg)
W meczu 3. kolejki Ligi Mistrzów, Industria Kielce wygrała domowy mecz z PSG 30:29. Najwięcej bramek dla kielczan - 8 - zdobył Szymon Sićko.
W kadrze meczowej „żółto-biało-niebieskich” zabrakło Cezarego Surgiela oraz Eliota Stenmalma. Po raz pierwszy w trwającym sezonie Champions League w składzie znaleźli się zaś Paweł Paczkowski oraz Hakur Thrastarson. Największym nieobecnym w drużynie rywala był natomiast Luc Steins.
Pierwsze minuty meczu upłynęły pod znakiem wyrównanej gry. Żadna z drużyn nie potrafiła wyjść na kilkubramkowe prowadzenie. Dopiero w 10. minucie zmienili to kielczanie, uzyskując dwie bramki zaliczki - 7:5 po rzucie Dylana Nahi. Wcześniej rzut karny Kamila Syprzaka obronił Miłosz Wałach.
Pierwszy kwadrans zakończył się zasłużonym prowadzeniem kielczan 10:8. Po upływie czterech kolejnych minut „żółto-biało-niebiescy” wypracowali czterobramkową przewagę po rzucie Arkadiusza Moryty 13:9. 120 sekund później skrzydłowy reprezentacji Polski wykorzystał trzeciego karnego w tym spotkaniu 14:10.
Po kilku nieudanych akcjach w ofensywnie, niemoc Industrii fantastycznym rzutem z biodra przełamał Igor Karacic 16:13. Po chwili kolejną świetną interwencją popisał się Wałach. Minutę później z kontuzją parkiet opuścił Alex Dujszebajew.
W ostatnich minutach pierwszej części gry PSG nacisnęło gospodarzy i do przerwy 20-krotni mistrzowie Polski prowadzili tylko 16:15.
Po 180 sekundach dorobek strzelecki w drugiej części wykorzystanym rzutem karnym otworzył Igor Karacić. Gospodarze spotkania, dzięki konsekwentnej grze, utrzymywali trzybramkową przewagę nad rywalami z Fŕancji.
W 40. minucie meczu „żółto-biało-niebiescy” po bramce Nikoli Karabaticia prowadzili 20:18. Dobrymi interwencjami w popisywał się Miłosz Wałach, a zaliczka kielczan rosła. Po skutecznym rzucie na pustą bramkę Igora Karacicia, na tablicy wyników widniał rezulatat 23:18.
Po dwóch trafieniach Elohima Prandiego, na piętnaście minut przed końcem spotkania przewaga gospodarzy stopniała do trzech trafień 23:20. Przestój w ataku sprawił, że już w 48. minucie z zaliczki mistrzów Polski został tylko jeden gol 23:22.
Kolejna udana parada bramkarska kieleckiego wychowanka sprawiła, że w 50. minucie gospodarze znów mieli nieznaczną przewagę - 25:23. Dzięki skutecznej grze w defensywie na 180 sekund przed końcem starcia mistrzowie Polski wyszli na prowadzenie 29:25.
Końcowe sukundy należały do gości jednak ostatecznie to Industria Kielce wygrała z PSG 30:29.
Za dwa tygodnie (w środę 11 października o godzinie 20.45) w 4. kolejce zmagań mistrzowie Polski zagrają na wyjeździe z niemieckim THW Kiel. Wcześniej, bo już w najbliższą niedzielę (1 października) kielczanie rozegrają domowe spotkanie z Azotami Puławy w ramach rozgrywek Orlen Superligi. Początek tego meczu o godzinie 15.
Industria Kielce - PSG
30:29 (16:15)
Industria: Wałach, Błażejewski - Olejniczak 1, Wiaderny, Kounkoud, Sićko 8, A. Dujszebajew 1, Tournat 2, Karacić 6, Moryto 6, D. Dujszebajew 1, Thrastarson, Paczkowski, Gębala, Karalek 1, Nahi 4.
PSG: Palicka, Green - Criado 2, Ntanzi 5, Keita, Sole, Tønnesen, Balaguer Romeu 2, Grebille 1, Syprzak 7, L. Karabatić, Mathe 3, Holm 2, N. Karabatić 2, Peleka, Prandi 5.
MVP: Arkadiusz Moryto
Sędziowie: Vaidas Mazeika, Mindaugas Gatelis (Litwa)
https://emkielce.pl/sport/zwyciesko-podziekowali-bertusowi-servaasowi-psg-pokonane#sigProGalleria3225d371c0
![Przykry koniec Kiełba w Koronie: „Nie byłem na dnie. Pukałem od spodu”](/media/k2/items/cache/8134576599ec30793e495ed32afb3bd1_L.jpg)
![Jacek Kiełb zadebiutuje w nowych barwach](/media/k2/items/cache/0d5810c05d1dfb405a7335e43df5f9d2_L.jpg)
![Tłumy znów pojawią się meczu Korony. Sponsorzy udostępnili dodatkowe miejsca](/media/k2/items/cache/be649cc6cb66cb10431e106dd5ea2c84_L.jpg)
![„Nie wyobrażam sobie, aby ten sezon był taki, jak poprzedni”](/media/k2/items/cache/baeacf17ce24c712820622fb5ad8dad6_L.jpg)
![Nowa sezon, stara Korona. Najlepszy rezerwowy [Oceny redakcji]](/media/k2/items/cache/3f41e26ec4a5ccab703f1aefd20b1304_L.jpg)
![Gustafsson: Kiedy przystępujesz do pierwszego meczu, nie wiesz, czego się spodziewać](/media/k2/items/cache/52b87f700ceae2f60ef73dd84405cf06_L.jpg)
![Kuzera: Jeszcze wiele pracy przed nami](/media/k2/items/cache/00c4010a62374b3bd43f0ec6ad2b78bd_L.jpg)
![Młodzież „pogoniona” przez Portowców. Ze Szczecina wracamy na tarczy](/media/k2/items/cache/af237c5168918fcecc1bbd422cca300c_L.jpg)
![Korona rozpoczyna siedemnasty sezon w elicie! Na początek niewygodna Pogoń](/media/k2/items/cache/9e91202433c6f628199bb7eebdf8e39c_L.jpg)