SPORT
Zorman: Matematyka jest prosta. Jedna bramka więcej na każde 10. minut da nam awans
- Matematyka jest prosta. Wystarczy, że w każdych dziesięciu minutach rzucimy jedną bramkę więcej od Montpellier - wtedy odrobimy straty z nawiązką. Piłka ręczna jest jednak nie przewidywalna i bardzo szybko możemy odrobić straty i wyjść na prowadzenie a później np. tracić. Scenariusze mogą być różne, ale najważniejsze, żebyśmy zachowali maksymalną koncentrację przez cały mecz - mówił przed rewanżowym pojedynkiem 1/8 finału Ligi Mistrzów z Montpellier Uros Zorman, rozgrywający Vive Tauronu Kielce.
PRZED MECZEM Z MONTPELLIER POWIEDZIELI:
Tałant Dujszebajew:
O odrobieniu strat:
O recepcie na pokonanie Francuzów:
Uros Zorman:
O odrobieniu strat:
O zachowaniu koncentracji:
O recepcie na odrobienie strat:
O kibicach:
Mateusz Jachlewski:
O przebiegu pierwszego meczu:
Klucz do zwycięstwa:
Karol Bielecki:
O przyczynie porażki:
Julen Aguinagalde:
O wsparciu kibiców:
O walce przez 60 minut: