SPORT
Zebicia nie zobaczymy już w tej rundzie? Zarandia nie grał przez kontuzje
Bardzo możliwe, że w tej rundzie nie zobaczymy już Mario Zebicia. Chorwat wciąż ma problem z żebrami. W ostatnich meczach w kadrze „żółto-czerwonych” brakowało Luki Zarandi. Również przez uraz.
Mario Zebić doznał kontuzji żeber w domowym spotkaniu 8. kolejki z Pogonią Szczecin. Później zagrał jeszcze w 10. serii z Górnikiem Zabrze, ale po zażyciu leków przeciwbólowych. W pozostałych spotkaniach go zabrakło.
– Jest szansa, że Mario będzie jeszcze gotowy do gry w tej rundzie. Wrócił do treningów, ale przy bieganiu dalej odczuwał ból. Żebro naszło na żebro. Być może to się zmieni. Łudzimy się, że wróci do nas, ale na tę chwilę nie mamy go do dyspozycji – wyjaśnia trener Leszek Ojrzyński.
W ostatnich spotkaniach w kadrze meczowej Korony nie było Luki Zarandi. Jak się okazuje, Gruzin miał problem z mięśniem czworogłowym uda. On jest jednak bliski powrotu do zajęć z pełnym obciążeniem.
– Luka powinien być gotowy w najbliższych dniach. Zobaczymy, czy będziemy korzystać z jego usług od razu, czy będzie musiał przejść przez etap gry w drugiej drużynie. Być może będzie potrzebował mocniejszych treningów – tłumaczy Leszek Ojrzyński.
Korona rozegra najbliższy mecz w piątek. Jej rywalem na Suzuki Arenie będzie Stal Mielec (godz. 18).