Zdrowa Korona rusza na Pogoń. „Rzadko ktoś grzebie przy urządzeniu, które działa”

Koroniarze wracają do gry po tygodniu przerwy spowodowanej meczami reprezentacji. W eliminacjach do mistrzostw świata udział wzięli także zawodnicy kieleckiego klubu – Vladimir Nikolov, Tamar Svetlin oraz Slobodan Rubezić.

Każdy z nich zanotował występy dla swoich reprezentacji, a co ważniejsze – wszyscy wrócili do Kielc w pełnym zdrowiu. – Wszyscy są zdrowi. W komplecie przystąpimy do meczu. Wiadomo, podróż powrotna trwała nieco dłużej dla Tamara i Slobodana, ale będą gotowi – przyznał Jacek Zieliński.

Do dyspozycji trenera Korony będą też pozostali gracze, w tym jeden z nowych piłkarzy klubu – Wiktor Popov. Piłkarz zgłasza akces do rywalizacji o miejsce w pierwszym składzie po wyleczeniu kontuzjowanej kostki.

– Wiktor jest gotowy do gry, coraz lepiej wygląda też Stjepan Davidović, a do tego nowy zawodnik Slobodan Rubezić. Mam ból głowy, ale pozytywny – dodał trener Zieliński.

Tak szeroka kadra i możliwości to pozytywny „ból głowy” dla każdego szkoleniowca, który w każdej chwili może zamienić się w problem. W kadrze kielczan jest znacznie więcej zawodników aspirujących do gry w pierwszym składzie niż jedenaście miejsc na boisku – czy w związku z tym skład Koroniarzy będzie często rotowany?

– Praca trenera polega też na tym, aby zarządzać różnymi charakterami. Rywalizacja jest jednak motorem postępu. Mamy wielu zawodników, którzy chcą grać, ale to jest proces – muszą być cierpliwi. Rzadko ktoś grzebie przy urządzeniu, które działa. Dla mnie zespół to nie 11 graczy, a 20. Często ci z pozycji 16., 17. potrafią „zrobić” mecz – powiedział Zieliński.

Początek meczu Korony z Pogonią o godz. 14:45.