Z obozu Ruchu: To bardzo ważne spotkanie

Drużyna 14-krotnych mistrzów Polski awansowało do piłkarskiej elity po sześciu latach nieobecności. W dotyczasowych meczach zespół z Chorzowa wygrał tylko jedno spotkanie, zremisował natomiast sześciokrotnie, a przegrał osiem starć.

– To z pewnością bardzo ważny mecz dla układu tabeli. Przed nami cztery kolejki, które tak naprawdę mogą pokazać, czy jesteśmy w stanie doszlusować do ekip mających tych punktów naście. My mamy ich dziewięć – powiedział Jan Woś, trener „Niebieskich”. 

Drużyna gospodarzy do niedzielnego pojedynku podejdzie osłabiona. Nieobecni będą Tomasz Wójtowicz (kontuzja), Szymon Szymański oraz Konrad Kasolik (pauzy za czerwone kartki otrzymane w meczu z Widzewem).

– Nie ma wyjścia, jeśli chodzi o linię obrony. Trzeba dokonać zmian, ale po to mamy tak szeroką kadrę, po to zostali tu sprowadzeni zawodnicy, by otrzymać swoją szansę. Z pewnością skład na najbliższy mecz będzie się znacznie różnił od tego, którym zaczęliśmy spotkanie w Łodzi – zaznaczył szkoleniowiec.

Najskuteczniejszym zawodnikiem Ruchu, z czterema bramkami na koncie, jest Daniel Szczepan. W ekipie najbliższych rywali Korony występują czterej byli zawodnicy „żółto-czerwonych" – Wiktor Długosz, Tomasz Foszmańczyk, Remigiusz Szywacz oraz Maciej Firlej. 23-letni skrzydłowy jest wychowankiem kieleckiego klubu, w którym rozegrał w sumie 22 spotkania zdobywając w nich po trzy gole i asysty. Kapitan Ruchu zanotował z kolei 17 starć, w których dwukrotnie wykonywał ostatnie podanie do kolegów (w sezonie 2012/2013). Szywacz wystąpił 14 razy w koszulce z koroną na piersi w pierwszoligowych rozgrywkach 2020/2021. Napastnik z kolei w ciągu trzech lat pobytu w Kielcach wybiegał na boisko w 15 spotkaniach, w których zanotował dwie asysty.

Wyjazdowe spotkanie Korony z Ruchem rozpocznie się w najbliższą niedzielę (26 listopada) o godzinie 15.00. Mecz ze Stadionu Śląskiego będzie w całości transmitowany na naszych antenach.