SPORT
Wolff: Pokazaliśmy dzisiaj swoją prawdziwą twarz
![Wolff: Pokazaliśmy dzisiaj swoją prawdziwą twarz](/media/k2/items/cache/4acb4f3ccd9995102b475fdba5a99f6b_XL.jpg)
![Wolff: Pokazaliśmy dzisiaj swoją prawdziwą twarz](/media/k2/items/cache/4acb4f3ccd9995102b475fdba5a99f6b_L.jpg)
W meczu 9. kolejki Ligi Mistrzów, Industria Kielce wygrała domowy mecz z HC Eurofarm Pelister 35:25. – Po takiej nieszczęśliwej serii meczów, kiedy graliśmy w Super Globe i Zagrzebiu, teraz znów jesteśmy na drodzę zwycięstw. Zrobiliśmy kolejne kroki do przodu, dzisiaj ewidentnie cały zespół chciał wygrać mecz, pokazaliśmy to zarówno w obronie jak i w ataku – powiedział Andreas Wolff, bramkarz mistrzów Polski.
Zawodnik docenił postawę swojego zespołu, która pomimo braku lidera defensywy spisywała się, jego zdaniem, bardzo dobrze.
– Walczyliśmy super, ale brakowało nam trochę Tomka Gębali. Mam nadzieję, że szybko wróci. Wszyscy możemy być zadowoleni z tego wyniku – wskazał reprezentant Niemiec.
– Dzisiaj po raz pierwszy od 5-6 meczów mieliśmy dobrą skuteczność w ataku. Mamy ją jedną z najwyższych w Lidze Mistrzów, nieważne czy to finał, półfinał, czy Super Globe. W ostatnich meczach mieliśmy trochę mentalnej blokady, dziś pokazaliśmy, że mamy super rzuty. Każdy wykonał swoje zadania – analizował.
Dla golkipera kieleckiej drużyny był to kolejny mecz po kontuzji kręgosłupa.
– Mam za sobą kilka spotkań i robię kroki do przodu. Jeszcze nie jestem zadowolony z siebie. W każdym meczu są sytuacje, w których przed kontuzją notowałem interwencje, ale okej, najważniejsze, że mogę pomagać zespołowi. Mamy jeszcze parę pojedynków do końca roku i mam nadzieję że moja forma będzie jeszcze lepsza i że będę mógł wrócić do swojego najwyższego poziomu – podkreślił Andreas Wolff.
![Przykry koniec Kiełba w Koronie: „Nie byłem na dnie. Pukałem od spodu”](/media/k2/items/cache/8134576599ec30793e495ed32afb3bd1_L.jpg)
![Jacek Kiełb zadebiutuje w nowych barwach](/media/k2/items/cache/0d5810c05d1dfb405a7335e43df5f9d2_L.jpg)
![Tłumy znów pojawią się meczu Korony. Sponsorzy udostępnili dodatkowe miejsca](/media/k2/items/cache/be649cc6cb66cb10431e106dd5ea2c84_L.jpg)
![„Nie wyobrażam sobie, aby ten sezon był taki, jak poprzedni”](/media/k2/items/cache/baeacf17ce24c712820622fb5ad8dad6_L.jpg)
![Nowa sezon, stara Korona. Najlepszy rezerwowy [Oceny redakcji]](/media/k2/items/cache/3f41e26ec4a5ccab703f1aefd20b1304_L.jpg)
![Gustafsson: Kiedy przystępujesz do pierwszego meczu, nie wiesz, czego się spodziewać](/media/k2/items/cache/52b87f700ceae2f60ef73dd84405cf06_L.jpg)
![Kuzera: Jeszcze wiele pracy przed nami](/media/k2/items/cache/00c4010a62374b3bd43f0ec6ad2b78bd_L.jpg)
![Młodzież „pogoniona” przez Portowców. Ze Szczecina wracamy na tarczy](/media/k2/items/cache/af237c5168918fcecc1bbd422cca300c_L.jpg)
![Korona rozpoczyna siedemnasty sezon w elicie! Na początek niewygodna Pogoń](/media/k2/items/cache/9e91202433c6f628199bb7eebdf8e39c_L.jpg)