SPORT
Vive walczy w pucharze przed przerwą
Piłkarze ręczni Vive Tauronu Kielce w środę rozegrają pierwszy mecz ćwierćfinału Pucharu Polski. „Żółto-biało-niebiescy” o 18.30 w Hali Legionów podejmą Gwardię Opole.
Dla kielczan środowe starcie będzie ostatnim przed przerwą reprezentacyjną. - Chcemy zagrać bardzo dobry mecz i wywalczyć korzystny dla nas wynik, żeby po przerwie na reprezentację jechać do Opola dalej walczyć o awans do Final Four Pucharu Polski. - mówił przed spotkaniem trener Talant Dujszebajew.
Szczypiorniści Mistrzów Polski na pierwszym poświątecznym treningu spotkali się we wtorek. - Zawodnicy mieli dwa dni wolnego i mogli odpocząć, zregenerować siły. – tłumaczy Dujszebajew. W starciu z Gwardią na pewno nie zagra Mariusz Jurkiewicz, który nie tak dawno wrócił na parkiet po kontuzji lewego kolana. Teraz zawodnik uskarża się na przeciążeniowy ból tego stawu w drugiej nodze. Odpoczywać będzie też Uros Zorman, który ma problemy ze stawem skokowym. Na boisku nie zobaczymy też prawdopodobnie Denisa Bunticia i Karola Bieleckiego.
Gwardia w 1/8 finału rozgrywek pokonała w wyjazdowym spotkaniu MKS Olimpię Medex Piekary Śląskie 35:30. Stawką ćwierćfinałowego dwumeczu jest awans do Final Four Pucharu Polski, które zostanie rozegrane w dniach 21-22 maja.
Środowe spotkanie między Vive a Gwardią rozpocznie się o godz. 18.30 w Hali Legionów.
wypowiedzi: vtkielce.pl