SPORT
Vive w końcu podbije Barcelonę?
17 października w pierwszym meczu pomiędzy tymi drużynami szczypiorniści Vive Tauronu byli o krok od zwycięstwa, ale w ostatnim sekundach stracili dwie bramki i zremisowali na własnym terenie 30:30. Teraz stawką jest już nie tylko pierwsza, historyczna wygrana nad Katalończykami, ale też utrzymanie szans na zajęcie pierwszego miejsca w grupie B.
Dwie porażki w Final Four Ligi Mistrzów oraz ostatni remis to spory bagaż, żeby w końcu zrewanżować się „Dumie Katalonii”. Szczególnie, że kielczanie w tej chwili tracą do mistrza Hiszpanii trzy punkty i tylko ewentualne zwycięstwo pozwoli przedłużyć nadzieję na zajęcie pierwszego miejsca, które premiowane jest bezpośrednim awansem do ćwierćfinału najbardziej elitarnych europejskich rozgrywek.
Ivan Cupić o sytuacji w grupie:
Podopieczni Tałanta Dujszebajewa po zwycięstwie nad Varderem, które pokazało ogromną siłę defensywną kieleckiej drużyny jadą do Hiszpanii w pełni zmobilizowani, ale przed nimi wielkie wyzwanie. Kielczanie oprócz swojej perfekcyjnej gry muszą liczyć też na słabszy dzień Barcelony, a takie też się zdarzały. Choćby z IFK Kristianstad czy KIF Kolding, kiedy o wygranej decydowały ostatnie minuty. Jednak z drugiej strony ostatni mecz Katalończycy przegrali 20 września z Rhein-Neckar Lowen. Była to jedyna porażka Barcy w Lidze Mistrzów.
Tomasz Strząbała, II trener Vive Tauronu o Barcelonie:
Barcelona ma swoje problemy kadrowe. W sobotnim meczu na pewno nie zagra jeden z najlepszych lewych rozgrywających na świecie, Filip Jicha. Czech musi poddać się operacji kości łonowej. W meczowej „16” znalazł się natomiast 18-letni syn trenera Dujszebajewa – Daniel. Ma on 18 lat, 192 cm wzrostu i gra na pozycji rozgrywającego. Szkoleniowiec kielczan nie będzie mógł skorzystać z usług Mariusza Jurkiewicza, Pawła Paczkowskiego oraz Grzegorza Tkaczyka, który ostatnio doznał poważnej kontuzji barku i nie zagra do końca sezonu. W tej sytuacji jedynym nominalnym playmakerem jest Uros Zorman.
Tomaz Strząbała o Urosie Zormanie:
W Barcelonie jest ponad 100-osobowa grupa kieleckim kibiców, która będzie wspierała podczas meczu szczypiornistów Vive Tauronu. Spotkanie będzie transmitowane w Canal+Sport.