SPORT
Vive w formie! Azoty rozgromione!
Trzecia drużyna PGNiG SuperLigi tylko przez kwadrans stawiała opór mistrzom Polski. Potem kielczanie zagrali koncertowo. Świetnie bronił Marin Sego, a prawie wszyscy zawodnicy kończyli spotkanie ze stuprocentową skutecznością. Jedyną złą informacją jest kontuzja Krzysztofa Lijewskiego.
Goście doskonale rozpoczęli spotkanie. Po 9. minutach prowadzili 6:3, a Dujszebajew poprosił o czas. Od tego momentu kieleccy zawodnicy wskoczyli na wyższy poziom. W 15. minucie było już 10:9, a potem już tylko powiększali przewagę. W 20. minucie urazu mięśnia przywodziciela nabawił się Krzysztof Lijewski. Nie wiadomo czy zagra w sobotnim pojedynku z Vardarem Skopje. W drugiej połowie wyśmienicie bronił Sego, który obronił 11 rzutów z rzędu! Równie dobrze spisywała się ofensywa kielczan. Najskuteczniejszym w zespole Dujszebajewa okazał się tym razem Ivan Cupić. Równie dobrze radził sobie Karol Bielecki.
Vive Tauron Kielce - Azoty Puławy 41:28 (19:15)
Vive Tauron Kielce: Szmal, Sego - Cupić 6 (1), Strlek 5, Bielecki 5, Jachlewski 5, Reichmann 5, Aginagalde 4 (1), Buntić 3, Jurecki 2, Zorman 2, Tkaczyk 1 (1), Chrapkowski 1, Kus 1, Lijewski 1.
Kary: 6 minut.
Azoty: Bogdanov, Zapora, Krupa - Prce 7, Przybylski 3, Grzelak 3, Orzechowski 3, Masłowski 3, Kubisztal 2, Krajewski 2, Petrovsky 2, Kuchczyński 1, Kowalczyk 1, Sobol 1, Antolak, Skrabania.
Kary: 8 minut.