Vive pewnie wygrywa. Wychowankowie na plus

Zespół z Kielc zaczął spotkanie z outsiderem ligi w mocno eksperymentalnym składzie. Od pierwszej minuty na parkiecie pojawili się Szmal, Jachlewski, Bielecki, Lijewski, Kus, Vujović, a na środku rozegrania zagrał Ivan Cupić. Gospodarze okazali się bardzo gościnni, bo pierwszy kwadrans zdecydowanie należał do Stali. W 13. minucie prowadzili 8:6, a na pierwsze prowadzenie Vive wyszło dopiero w w 17. minucie (11:10). Od tej pory wszystko zaczęło wyglądać tak jak powinno. Z każdą minutą rozkręcał się Karol Bielecki, a wtórował mu Tobias Reichmann. Do przerwy kielczanie schodzili już z sześcioma bramkami przewagi (21:15).

W drugiej połowie kieleccy szczypiorniści sukcesywnie zwiększali przewagę. Kibice zgromadzeni w Hali Legionów mogli przyglądać się kolejnemu młodemu zawodnikowi, którego wprowadza do zespołu Tałant Dujszebajew, Tym razem szansę debiutu dostał Filip Fąfara. 19-latek miło będzie wspominał swoje pierwsze minuty w seniorskiej drużynie Vive, bowiem trzy razy pokonał bramkarza Stali, a przy okazji zanotował dwie asysty. Oprócz niego ponownie na parkiecie pojawili się Bartłomiej Bis i Krzysztof Markowski.Kolejny mecz Vive Tauron Kielce zagra w najbliższą niedzielę w ramach rozgrywek Ligi Mistrzów z KiF Kolding.

Vive Tauron Kielce – Stal Mielec 41:32 (21:15)

Vive Tauron Kielce: Szmal, Markowski - Bielecki 10 (4), Reichmann 7, Strlek 5, Jachlewski 4, Lijewski 4, Fąfara 3, Kus 3, Aginagalde 1, Cupić 1 (1), Vujović 1, Jurecki 1, Bis 1, Chrapkowski. Kary: 8 minut

Stal: Lipka, Nikolić - Obiała 5, Kłoda 5, Krygowski 4, Davidović 5, Wypych 4, Krępa 3, Janyst 3, Wilk 2, Chodara 1, Gasin. Kary: 2 minuty.Sędziowali: Grzegorz Młyński, Rafał Puszkarski.

Widzów: 3000

Po meczu powiedzieli:

Tałant Dujszebajew:

Filip Fąfara:

Mateusz Jachlewski