SPORT
Vive chce wstać z kolan. Na początek ćwierćfinał PP w Szczecinie
Szczypiorniści Vive Tauronu Kielce nie mają czasu na rozpamiętywanie klęski z Montpellier w Lidze Mistrzów. Podopieczni Tałanta Dujszebajewa w ciągu najbliższych tygodni stoczą bój o obronę dubletu na krajowym podwórku. Kielczanie w środę w ćwierćfinale Pucharu Polski na wyjeździe zmierzą się z Sandrą SPA Pogonią Szczecin.
- Niedzielny mecz z Montpellier to już historia, ale będziemy mieć go w głowie jako nauczkę na przyszłość. Teraz musimy się już skupić na naszym krajowym podwórku - przekonuje Michał Jurecki, kapinan Vive Tauronu.
- Wszyscy wiemy, że nie jesteśmy w najlepszej sytuacji psychologicznej, ale taki jest sport. Musimy wstać jak najszybciej z kolan, zagrać dobry mecz z Pogonią i dalej walczyć w Pucharze Polski i PGNiG Superlidze - tłumaczy trener Tałant Dujszebajew.
Środowy mecz 1/4 finału Pucharu Polski Vive - Pogoń w hali Aozty Arena rozpocznie się o godz. 17.45.