SPORT
Trzy ligowe akordy Vive przed Montpellier. Na początek Chrobry
Najbliższe sześć dni szczypiornistom Vive Tauronu Kielce upłynie pod znakiem potyczek w PGNiG Superlidze. Podopieczni Tałanta Dujszebajewa w krótkim odstępie czasu rozegrają trzy spotkania, które będą dla nich „rozgrzewką” przed arcyważnym pojedynkiem 1/8 finału Ligi Mistrzów z francuskim Montpellier. Na początek ligowego maratonu kielczanie w Hali Legionów podejmą trzecią drużynę granatowej grupy - Chrobrego Głogów.
- Mam nadzieję, że zagramy kolejne dobre zawody i postawimy kolejny krok w kierunku naszej optymalnej dyspozycji, szczególnie psychicznej - mówił przed spotkaniem z klubem z Dolnego Śląska Karol Bielecki.
Chrobry do tej pory na swoim koncie uzbierał 27 punktów, na które złożyło się jedenaście zwycięstw. W ostatniej kolejce zespół prowadzony przez Jarosława Cieślikowskiego w derbowym spotkaniu pokonał przed własną publicznością Zagłębie Lubin 31:28. - To drużyna, która zawsze grała bardzo twardo w obronie i miała zawodników, którzy potrafili tak grać. Myślę, że nic się nie zmieniło, a w zespole jest wielu doświadczonych szczypiornistów. Kwestią jest tylko czy wszyscy są zdrowi, jeśli tak, to jest to groźny rywal dla każdego. Chrobry wygrał derbowy mecz z Zagłębiem, więc na pewno są podbudowani. My mieliśmy trochę więcej czasu na treningi, ponieważ graliśmy w sobotę, nie było podróży a drużynę z Głogowa podejmujemy w środę, więc na pewno będziemy chcieli zagrać mocne zawody - przekonywał Tomasz Strząbała, drugi trener Vive.
W tym tygodniu do treningów z drużyną wrócił kontuzjowany w ostatnich tygodniach Tobias Reichmann. Niemiecki skrzydłowy nie wystąpi jednak w konfrontacji z zespołem z Głogowa. Tałand Dujszebajew w starciu z Chrobrym da również odpocząć kilku zawodnikom, wśród nich znajdzie się m.in. Uros Zorman, któremu kilka dni temu urodziła się córeczka - Ula i obecnie rozgrywający przebywa na Słowenii.
Środowe spotkanie 22. kolejki PGNiG Superligi Vive - Chrobry w Hali Legionów rozpocznie się o godz. 18.30.