SPORT
Trzy dni wolnego i ładowanie akumulatorów
Przed Koroną Kielce dwutygodniowa przerwa w walce o utrzymanie. Podczas zmagań reprezentacyjnych, podopieczni Kamila Kuzery nie rozegrają żadnego sparingu.
Za „żółto-czerwonymi” osiem spotkań w rundzie rewanżowej. Zdobyli w nich 14 punktów, co plasuje ich w czołowej czwórce wiosny. Po ostatnim remisie w Szczecinie zespół Kamila Kuzery osunął się na spadkowe 16. miejsce. Ścisk w tabeli jest bardzo duży. Do bezpiecznej lokaty tracą punkt, a trzy do dziesiątego miejsca.
Po ostatnim spotkaniu w Szczecinie, piłkarze dostali trzy dni wolnego. Do pracy wrócą w środę. Od czwartku część zawodników – tych, którzy grali mniej – będzie pracować z trzecioligowymi rezerwami i zagra w sobotnim meczu z Podlasiem Biała Podlaska.
– Zawodnicy dostali wolne, aby oczyścić głowy. One od początku rundy są mocno obciążone. Nie mają chwili na odprężenie. Mamy ostatni okres, aby doładować się na mecze po przerwie. Popracujemy, ale nie będziemy kończyć mikrocyklu sparingiem. Część zawodników odbędzie jednostki treningowe, a reszta zagra w drugim zespole. Dla mnie to najlepsze wyjście – mówi Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
Z drużyną nie będzie trenował Dominick Zator, który pojechał na zgrupowanie reprezentacji Kanady. 28-letni obrońca będzie mógł zagrać w spotkaniach Ligi Narodów CONCACAF przeciwko Curacao (25 marca, Willemstad) i Hondurasowi (28 marca, Toronto).
Korona rozegra kolejny mecz w sobotę, 1 kwietnia. Jej rywalem na Suzuki Arenie będzie Miedź Legnica.