Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Stawka wyższa niż zwykle. Suzuki Korona Handball gra hit w Warszawie

wtorek, 20 kwietnia 2021 21:55 / Autor: Damian Wysocki
Stawka wyższa niż zwykle. Suzuki Korona Handball gra hit w Warszawie
fot. Patryk Ptak
Stawka wyższa niż zwykle. Suzuki Korona Handball gra hit w Warszawie
fot. Patryk Ptak
Damian Wysocki
Damian Wysocki

Przed Suzuki Koroną Handball najważniejszy mecz w sezonie. W środę, w zaległym spotkaniu 11. kolejki pierwszej ligi, zmierzy się na wyjeździe z AZS-em AWF-em Warszawa. Zwycięzca zostanie samodzielnym liderem grupy i zrobi bardzo duży krok w kierunku awansu do PGNiG Superligi. 

Suzuki Korona Handball przystępuje do tego spotkania w roli lidera. Ma trzy punkty więcej od rywala, ale też jedno spotkanie rozegrane więcej. Podopieczne Pawła Tetelewskiego potrzebują wygranej. W pierwszym pojedynku w hali przy ulicy Krakowskiej przegrały 19:25.

– Teraz jesteśmy zupełnie innym zespołem. Wtedy drużyna budowała się na nowo. Niektóre dziewczyny dopiero co wróciły do treningów i z marszu przystąpiły do tego spotkania. Rozegrałyśmy się i jesteśmy silniejsze – mówi Magdalena Skowrońska, obrotowa kieleckiego zespołu.

Suzuki Korona Handball może żałować tylko jednego, że spotkania w Warszawie nie udało rozegrać się w dwóch wcześniejszych terminach, czyli w lutym lub pierwszego dnia kwietnia. Na przeszkodzie stanęły zakażenia COVID-19. W tym drugim przypadku w kieleckim zespole. Drużyna trenuje w komplecie dopiero od minionej niedzieli.

– Wykorzystujemy każdy trening, żeby zgrać się na nowo i osiągnąć odpowiednią płynność w rozegraniu. Najważniejsze jest ustawienie obrony. Mamy nadzieję, że pomoże nam bramka. Oczywiście, jest niewiadoma, ale z obu stron. Musimy koncentrować się na sobie. Konsekwencja będzie kluczem do zwycięstwa – wyjaśnia Paweł Tetelewski, trener kieleckiej drużyny.

– Ten ostatni okres spowodował spore zamieszanie, ale wszystko już za nami. Wracamy na dobre tory. Czujemy lekki stres, ale taki pozytywny, nakręcający do walki. Wspieramy się. Znamy wagę tego spotkania. Musimy wygrać, aby mieć sprawy awansu w swoich rękach – przekonuje Magdalena Skowrońska.

Środowe spotkanie w Warszawie rozpocznie się o godz. 19.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO