Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Sićko wyszedł ze szpitala, a Łomża Industria pewnie pokonała Celje

czwartek, 15 grudnia 2022 20:12 / Autor: Damian Wysocki
Sićko wyszedł ze szpitala, a Łomża Industria pewnie pokonała Celje
fot. Patryk Ptak
Sićko wyszedł ze szpitala, a Łomża Industria pewnie pokonała Celje
fot. Patryk Ptak
Damian Wysocki
Damian Wysocki

Łomża Industria Kielce udanie zakończyła 2022 rok. W ostatnim meczu pod taką nazwą, pokonała w swojej hali Celje Pivovarną Lasko 36:28.

Spotkanie rozpoczęło się od bardzo dobrej informacji. W czwartek ze szpitala wypisany został Szymon Sićko, który doznał urazu głowy w ostatnim spotkaniu w Płocku. Lewy rozgrywający usiadł za ławką rezerwowych. Otrzymał olbrzymią owację od kibiców.

Pierwsze dwa rzuty Łomży Industrii odbił Yassine Belkaied. Kielczanie zaczęli z dwoma kołowymi – tylko, że Arciom Karaliok grał na prawym skrzydle. To właśnie on zaliczył pierwsze trafienie. Od początku grali też młodzi Szymon Wiaderny i Michał Olejniczak. Po 8. minutach Celje prowadziło 5:3.  

Z piłką nie mógł zderzyć się Andreas Wolff, którego szybko zmienił Mateusz Kornecki. On również nie mógł złapać rytmu. Ten miało Celje, które szybko transportowało piłkę do przodu. Rzutami z drugiej linii straszył Ante Ivanković. Po 13. minutach prowadziło 10:6.

Pod kwadransie i tradycyjnych zmianach, kielczanie zaczęli spisywać się lepiej. Uszczelnili obronę. Pojawiły się odbicia bramkarzy, a w ataku więcej spokoju. W 22. minucie do remisu 13:13 doprowadził Miguel Sanchez.

Pięć minut przed końcem pierwszej połowy Łomża Industria wyszła na prowadzenie. Blok w obronie zanotował Tomasz Gębala, a do kontry pobiegł Arkadiusz Moryto. W fantastyczny sposób oszukał przy tym biegnącego z ławki bramkarza. Było 15:14. Kolejne trzy bramki również padły łupem miejscowych. Na przerwę schodzili prowadząc 18:15.

Celje zaczęło drugą część od zdobycia dwóch goli. Kielczanie szybko odskoczyli na trzy gole. Tałant Dujszebajew ponownie dokonał zmiany w bramce. Wrócił Andreas Wolff. Stosunkowo szybko Niemiec odbił trzy piłki. W 41. minucie Łomża Industria prowadziła 25:20.

Mistrzowie Polski mieli pełną kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami. Dziesięć minut przed końcem mieli już siedem bramek przewagi nad rywalem. Z pełnym spokojem dowieźli do samego końca dziewiąty w sezonie komplet punktów, który zbliża ich do bezpośredniego awansu do ćwierćfinału.

Dla Łomży Industrii był to ostatni mecz w 2022 roku. Teraz większość zawodników rozjedzie się na zgrupowania reprezentacji przez mundialem, który w styczniu odbędzie się w Polsce i w Szwecji.  

Łomża Industria Kielce – Celje Pivovarna Lasko 36:28 (18:15)

Łomża Industria: Wolff, Kornecki – Nahi 2, Wiaderny 1, Sanchez 1, Gębala 1, Stenmalm, D. Dujszebajew, Karacić 2, Olejniczak 2, Remili 5, A. Dujszebajew 3, Moryto 8, Karaliok 5, Tournat 5

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO